"Bild": Merkel miała blokować dostawy broni na Ukrainę

"Bild": Merkel miała blokować dostawy broni na Ukrainę

Dodano: 
Była kanclerz Niemiec Angela Merkel
Była kanclerz Niemiec Angela Merkel Źródło:PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL
Angela Merkel miała blokować zakup broni od NATO przez Ukrainę. "Zełenski praktycznie błagał kanclerz o zniesienie blokady" – twierdzi niemiecki dziennik "Bild".

Niemieckie media komentują napiętą sytuację przy ukraińskiej granicy, gdzie Moskwa skoncentrowała potężne siły zbrojne. Analitycy zastanawiają się, czy Putin zmierza do osiągnięcia swoich celów w drodze szantażu, czy jednak armia rosyjska zaatakuje swojego sąsiada. Wiceszef rosyjskiego MSZ Siergiej Riabkow zapowiedział, że Moskwa "odpowie militarnie", jeśli NATO "nie zakończy ekspansji na wschód".

Merkel blokowała dostawy broni na Ukrainę?

Niepokojące doniesienia płyną z poniedziałkowego wydania „Bild”, który przekonuje, że to była już kanclerz Angela Merkel miała blokować dostawy broni na Ukrainę. Niemiecka gazeta powołuje się na źródła potwierdzające słowa ministra obrony Ukrainy Ołeksija Reznikowa z rozmowy z „Financial Timesa” dotyczącej niemieckiej blokady prowadzonych w ramach NATO zakupów dla ukraińskiej armii. Z informacji wynika, że weto miała postawić również Holandia.

„Oficjalnie rząd Merkel zawsze stał po stronie Ukrainy” – pisze „Bild”, dodając, że „suwerenność i integralność terytorialna kraju są dla Niemiec decydujące”. Zwraca jednak uwagę na to, że kilka dni po odejściu kanclerz z urzędu „rzekoma struktura niemiecko-ukraińskiej solidarności wykazuje głębokie pęknięcia”. „Czy Niemcy są winne temu, że Ukraina jest tak słabo przygotowana do agresji Putina?” – stawia pytanie.

Niemcy wykorzystują weto

„Bild” pisze, że Niemcy wykorzystują „weto i inne taktyki opóźniające” w ramach NATO, celem uniemożliwienia pozostałym państwom członkowskim Sojuszu sprzedaż broni Ukrainie. Dzieje się to od maja 2021 roku.

Gazeta opisuje, że Ukraina zapłaciła za serię amerykańskich i litewskich karabinów do m.in. zwalczania dronów już na początku tego roku za pośrednictwem Agencji Wsparcia i Zaopatrzenia przy NATO. Jednak w maju przedstawiciele Niemiec i Holandii w Radzie NSPA mieli zablokować sprzedaż. „To, że Holandia stanęła po stronie Niemiec przeciwko reszcie NATO, było na rozkaz Berlina. Rząd Merkel chciał uniknąć wrażenia, że jako jedyny jest przeciwny sprzedaży” – twierdzi źródło „Bilda”.

W sierpniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski gościł w Kijowie niemiecką kanclerz. Według ustaleń „Bilda” miał „praktycznie błagać” ją o zaprzestanie blokowania zakupu broni z USA, Litwy i innych członków NATO. Według gazety Merkel nie dała się przekonać, a jedynie częściowo złagodzić stanowisko pod koniec swojej kadencji, gdy pojawiły się pierwsze doniesienia o koncentracji rosyjskich sił zbrojnych przy granicy z Ukrainą.

W rozmowie z gazetą ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk wezwał nowy niemiecki rząd do „zielonego światła dla broni defensywnej dla Ukrainy”.

Czytaj też:
"Odpowiedź musi być bezprecedensowa". UE szykuje sankcje na Rosję
Czytaj też:
Grupa G7 ostrzega Rosję przed "ogromnymi konsekwencjami" ataku na Ukrainę
Czytaj też:
Czarnecki: W tej sprawie niemiecka minister mówi polską narracją

Źródło: Bild / wprost.pl
Czytaj także