"NYT": Państwa NATO przekażą Ukrainie czołgi

"NYT": Państwa NATO przekażą Ukrainie czołgi

Dodano: 
Czołg sowiecki. Zdj. ilustracyjne
Czołg sowiecki. Zdj. ilustracyjne Źródło: Pixabay
Stany Zjednoczone będą pośredniczyć w przekazaniu przez sojuszników z NATO czołgów z epoki sowieckiej broniącej się przed Rosją Ukrainie.

Informację przekazał w piątek "New York Times", powołując się na przedstawiciela amerykańskiej administracji.

Czołgi dla Ukrainy

Cytowany przez „NYT” informator twierdzi, że ma to być odpowiedź USA na prośbę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o przekazanie Ukrainie czołgów. Urzędnik odmówił podania informacji dotyczącej liczby maszyn i krajów, z których miałyby pochodzić, jednak zapewniał, że realizacja nastąpi w krótkim czasie. Nie wyjaśnił natomiast na czym konkretnie polegać będzie amerykańskie pośrednictwo.

Używane przez ukraińskie siły czołgi pochodzące z epoki Związku Sowieckiego, głównie T-72, są w wyposażeniu wielu państw byłego Układu Warszawskiego, w tym Polski.

Poprawia się sytuacja Ukraińców na froncie

Uderzenie Rosji na Ukrainę 24 lutego nastąpiło z trzech stron. Wojska, które zaatakowały z terytorium Białorusi skierowały się na Kijów. Nie udało się im założyć pierścienia okrążenia ani zdobyć drugiego kluczowego miasta w regionie – Czernihowa. Wiele wskazuje na to, że w ostatnich dniach Rosjanie całkowicie zrezygnowali już z próby zajęcia tych miast. Rozpoczął się bowiem przerzut części wojsk na wschód, a części w stronę Białorusi. Analitycy wskazują, że Kreml wysłał na Ukrainę zbyt małe siły uderzeniowe, aby zrealizować zapowiadane początkowo cele m.in. "demilitaryzacji" i "denazyfikacji" sąsiedniego państwa.

Na północnym wschodzie atak skoncentrował się na Charkowie, Sumy oraz wejściu głębiej w kierunku Kijowa i zagrożeniu miastu od wschodu. Ciężkie walki toczą się również w rejonie separatystycznych republik donieckiej i Ługańskiej. W ostatnich dniach Rosjanie przeformułowali swoje cele wojskowe twierdząc teraz, że chodzi o "wyzwolenie" okupowanych terytoriów właśnie na wschodzie Ukrainy.

Najbardziej udana była rosyjska ofensywa na południu, która ruszyła z Krymu w kierunku północnym na Mikołajów, zajmując po drodze Chersoń oraz na wschód, skupiając się na utworzeniu połączenia lądowego z Krymem. To drugie zgrupowanie to toczy obecnie walki miejskie z ukraińską armią, w tym z pułkiem Azow w portowym mieście Mariupol. Analitycy wskazują, że miasto upadnie w ciągu kilku lub kilkunastu dni.

Atak Rosji na Ukrainę to drugi etap konfliktu, który trwa od kwietnia 2014 r. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono referendum, a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej.

Czytaj też:
Zełenski: Naród ukraiński nie zaakceptuje żadnego wyniku poza zwycięstwem
Czytaj też:
"Przerzucają część wojsk". Nowe obserwacje brytyjskiego wywiadu

Źródło: New York Times/PAP/DoRzeczy.pl
Czytaj także