Matecki wychodzi z aresztu. Podano dokładną datę

Matecki wychodzi z aresztu. Podano dokładną datę

Dodano: 
Dariusz Matecki prowadzony przez funkcjonariuszy
Dariusz Matecki prowadzony przez funkcjonariuszy Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Poseł PiS Dariusz Matecki wyjdzie z aresztu w piątek ok. godziny 16.30 – poinformowano na profilu polityka na platformie X.

"Udało się zebrać poręczenie za Dariusza Mateckiego i w dniu dzisiejszym zostało wpłacone! Około 15:00 mama posła podpisała w Prokuraturze niezbędne dokumenty i po 16:30 Dariusz Matecki będzie mógł opuścić Areszt Śledczy w Radomiu, do zobaczenia na wolności!" – napisano na profilu Mateckiego.

twitter

Przypomnijmy, że sąd wyznaczył termin na wpłatę kaucji do 6 maja. Prokuratura domagała się z kolei przedłużenia aresztu o kolejny miesiąc, do 5 czerwca.

Informację o zwolnieniu Mateckiego potwierdził rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. Przemysław Nowak przekazał, że prokurator przyjął poręczenie majątkowe. Wobec posła zastosowano dozór policyjny, polegający na zakazie kontaktowania się z określonymi osobami.

Polityk przebywa w areszcie w Radomiu. Matecki został zatrzymany przez agentów ABW 7 marca. Sąd zarządził wówczas wobec niego dwumiesięczny areszt tymczasowy. Obrońcy parlamentarzysty złożyli zażalenie na to postanowienie.

W środę (23 kwietnia) warszawski sąd zdecydował, że poseł Dariusz Matecki będzie mógł opuścić areszt za kaucją.

Bodnar zabiera głos

Do orzeczenia sądu odniósł się w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

"Dzisiejsza decyzja sądu w sprawie posła Mateckiego oznacza tylko tyle, że tymczasowy areszt może zostać zamieniony na tzw. wolnościowy środek zapobiegawczy – poręczenie majątkowe znacznej wartości 500 000 zł" – napisał na portalu X prokurator generalny.

Jak podkreślił, "sąd nie podważył żadnego z postawionych przez prokuraturę zarzutów, uznając ich duże prawdopodobieństwo". "Śledztwo nadal jest prowadzone, realizowane są czynności dowodowe. Po zakończeniu postępowania prokurator zdecyduje, czy skierować do sądu akt oskarżenia. To sąd na końcu orzeknie, czy poseł jest winny, czy nie zarzucanych czynów" – czytamy we wpisie Bodnara.

"Ciąg dalszy nastąpi" – dodał minister sprawiedliwości.

Czytaj też:
Woś: Mamy do czynienia z działaniami politycznymi prokuratury
Czytaj też:
Matecki może wyjść na wolność. Mec. Gomoła: Prokuratura poniosła porażkę


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: X
Czytaj także