Chiny ćwiczą uderzenia rakietowe na cele na Tajwanie? Pociski spadają na makiety

Chiny ćwiczą uderzenia rakietowe na cele na Tajwanie? Pociski spadają na makiety

Dodano: 
Flaga Chin w Szanghaju. Zdj. ilustracyjne
Flaga Chin w Szanghaju. Zdj. ilustracyjne Źródło: Pixabay
Chiny ćwiczą przeprowadzanie ataków rakietowych na strategiczne cele na Tajwanie i wyspie Guam, należącej do USA – twierdzi „South China Morning Post”.

Informację przekazał „South China Morning Post” – dziennik z Hongkongu. Doniesienia mają potwierdzać zdjęcia satelitarne.

US Naval Institute: Zdjęcia satelitarne potwierdzają

Amerykańska organizacja US Naval Institute (USNI) przekazała, że zdjęcia satelitarne o których mowa pokazują pustynię Takla Makan w regionie Sinciang położonym w zachodnich Chinach. Widać ma być na nich instalacje przypominające kształtem okręty oraz bazy wojskowe.

W ocenie analityków są to makiety, które mogą być wykorzystywane do prób rakiet balistycznych, w tym pocisków przeciwokrętowych. Niektóre z nich przypominają cele na Tajwanie, np. port marynarki wojennej tego państwa. Inna, która była podobna w swym kształcie do niszczyciela w lutym została zniszczona w jednym z uderzeń – twierdzi USNI.

Wywiad USA: Zagrożenie Tajwanu jest poważne

Wywiad USA ocenia, że Chiny chcą zbudować armię zdolną do opanowania Tajwanu. W amerykańskim Senacie przesłuchani zostali niedawno dyrektor wywiadu narodowego Avril Haines i dyrektor wywiadu wojskowego Scott Berrier.

Haines stwierdziła, że zagrożenie dla Tajwanu jest poważne. – Jesteśmy zdania, że Chiny ciężko pracują, aby skutecznie postawić się w sytuacji, w której ich wojsko jest w stanie przejąć Tajwan – powiedziała Haines, cytowana przez CNN. Prawnik nie zdradziła jednak szczegółów. Powiedziała, że ocena dotyczy perspektywy do 2030 roku.

Oboje przestrzegli, że USA nie wiedzą jeszcze, jakie wnioski wyciągnie prezydent Chin Xi Jinping z agresji Rosji na Ukrainie i pomocy, jaką napadnięte państwo otrzymuje z Zachodu.

Chiny chcą przejąć wyspę pokojowo?

Haines i Berrier wyrazili opinię, że władze Chin wolałyby, o ile będzie to możliwe, uniknąć konfliktu zbrojnego o Tajwan. – Sądzę, że Chińska Republika Ludowa wolałaby nie robić tego siłą – powiedział Berrier. – Myślę, że woleliby to zrobić pokojowo – dodał.

Berrier ocenił jednocześnie, że Tajwan wyciąga lekcję z wojny na Ukrainie, które mogą umożliwić lepszą obronę w razie ataku Chin.

Kilka dni temu dyrektor CIA Bill Burns stwierdził z kolei, że uderzenie Rosji na Ukrainę wpłynęło na kalkulacje Pekinu, jeśli chodzi o to „jak i kiedy” zamierzają przejąć kontrolę nad Tajwanem. – Nie sądzę, by z czasem osłabiło to determinację Xi Junpinga do przejęcia kontroli nad Tajwanem, ale myślę, że jest to coś, co wpływa na ich obliczenia dotyczące tego, jak i kiedy to zrobią – powiedział.

Czytaj też:
Cieśnina Tajwańska. Chiny ostrzegły okręt marynarki wojennej USA
Czytaj też:
Sekretarz obrony USA rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem

Źródło: PAP/PCh24.pl/scmp.com/ CNN / wprost.pl
Czytaj także