W poniedziałek o 13:00 w Belwederze prezydent Andrzej Duda weźmie udział w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Po posiedzeniu rady, około 16:00, prezydent wyda oświadczenie dla mediów.
Szczyt NATO tematem RBN
Paweł Soloch był w poniedziałek gościem w „Salonie politycznym Trójki”, gdzie zabrał głos na temat poniedziałkowego wydarzenia.
– Celem pana prezydenta jest między innymi przedstawienie wyników szczytu NATO, również tego, w tej warstwie, co działo się za zamkniętymi drzwiami, na zamkniętych posiedzeniach Rady Północnoatlantyckiej – powiedział.
– W trakcie szczytu NATO prezydent spotkał się z prezydentem Korei Południowej, która również jest traktowana przez nas jako potencjalny dostawca uzbrojenia. Tu też rozmowy są zaawansowane – stwierdził Paweł Soloch.
W szczycie NATO wzięli bowiem udział również partnerzy Sojuszu na Pacyfiku: Japonia, Korea Południowa, Australia i Nowa Zelandia.
Soloch mówił też o priorytetach prezydenta. – Prezydentowi zależy, żeby przede wszystkim w kwestii naszego bezpieczeństwa, był zachowany możliwie daleko posunięty konsensus. Jeżeli niektórzy politycy wykorzystują spotkanie RBN do prowadzenia polityki wewnętrznej, to będzie niedobrze dla Polski i myślę też w dalszej perspektywie, dla sojuszu – mówił polityk.
Decyzje szczytu w Madrycie
Przypomnijmy, że podczas szczytu NATO w Madrycie, została zatwierdzona decyzja o zmianie koncepcji strategicznej Sojuszu. W związku z wojną Rosji przeciwko Ukrainie, Sojusz zmienił koncepcję podejścia do Kremla, który od tej pory nie będzie już uznawany za partnera. Jedna z kluczowych deklaracji szczytu stanowi, że Rosja jest najważniejszym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa sojuszników oraz pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ogłosił, że na terytorium Polski powstanie stała kwatera główna dowództwa V korpusu armii USA. Zapowiedziano także dodatkowych 20 tys. żołnierzy na terenie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. Siły wysokiej gotowości mają zostać zwiększone do ponad 300 tys. żołnierzy.
Podczas wydarzenia w stolicy Hiszpanii rozpatrywano także wnioski władz Finlandii i Szwecji o przystąpienie do struktur NATO. Zgodę na rozszerzenie wyraziła Turcja.
Czytaj też:
"Po co to robić w czasie pokoju?". Łukaszenka komentuje decyzję NATOCzytaj też:
Gen. Koziej: Najbardziej realny jest scenariusz pośredni