Informuje o tym Politico, powołując się na słowa dwóch europejskich urzędników, którzy są w kontakcie z ukraińskim dowództwem wojskowym. Według tych źródeł jednym z głównych powodów, dla których strona ukraińska powstrzymuje się od udostępniania USA informacji o kontrofensywie, w tym o dacie jej rozpoczęcia, jest wyciek tajnych dokumentów Pentagonu.
Ukraina prawdopodobnie nadal dzieli się pewnymi podstawowymi informacjami wywiadowczymi z Ameryką i innymi krajami w Europie, które wspierały ją bronią przez ostatni rok, ale Kijów chce zapobiec ujawnieniu szczegółów związanych z planowaniem pola bitwy – powiedzieli europejscy urzędnicy, który zastrzegli sobie anonimowość.
Wyciek tajnych danych USA. Ukraina boi się powtórki?
Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby zapytany, czy administracja prezydenta USA boi się, że Ukraińcy będą trzymać ją w niewiedzy, odpowiedział, że cisza przed kontrofensywą nie jest zaskoczeniem. – Nie mają obowiązku powiadamiania nas z wyprzedzeniem – dodał.
– Nie koncentrujemy się na tym, czy otrzymamy jakiekolwiek informacje. Skupiamy się na tym, że mają wszystko, czego potrzebują, kiedy będą gotowi do działań – podkreślił Kirby.
Niewymieniony z nazwiska przedstawiciel Departamentu Obrony powiedział, że nie widzi żadnych zmian i że Waszyngton i Kijów nadal wymieniają informacje na tym samym poziomie. Według niego nie ma żadnych oznak, że Ukraina ukrywa coś przed USA.
Ukraiński deputowany powiedział pod warunkiem zachowania anonimowości, że wysocy urzędnicy trzymają w tajemnicy szczegóły kontrofensywy również przed politykami w Kijowie. – Tylko kilka osób w kraju wie o tym planie – podkreślił.
Kiedy i gdzie ruszy kontrofensywa?
Od nadchodzącej kontrofensywy bardzo wiele zależy, ponieważ nieudana i krwawa próba przejęcia terytorium z rąk rosyjskich okupantów mogłaby osłabić optymizm wśród kluczowych zachodnich sojuszników Ukrainy i skłonić ją do podjęcia negocjacji z Moskwą.
Według ustaleń "The New York Timesa" w ramach kontrofensywy Siły Zbrojne Ukrainy prawdopodobnie przeprowadzą atak wzdłuż wybrzeża Morza Azowskiego, niedaleko zaanektowanego przez Rosję Krymu. Operacja ma ruszyć w maju.
Czytaj też:
USA przygotowują plan na wypadek niepowodzenia kontrofensywy Ukrainy