Niemieckie radio krytykuje film IPN. Seria oskarżeń pod adresem Polaków

Niemieckie radio krytykuje film IPN. Seria oskarżeń pod adresem Polaków

Dodano: 
Kadr z filmu "Niezwyciężeni" (The Unconquered)
Kadr z filmu "Niezwyciężeni" (The Unconquered) Źródło: YouTube
Niemieckiej rozgłośni radiowej Deutschlandfunk nie podoba się, że w filmie "Niezwyciężeni", przygotowanym przez Instytut Pamięci Narodowej, nie ma informacji o Polakach, którzy uczestniczyli w Holokauście.

O sprawie informuje TVP Info. Stacja przytacza słowa komentatorki radia historyk Gertrudy Pickhan, która oceniła treść filmu jako "problematyczną".

Jej zdaniem należy pokazywać odwagę Polaków ratujących Żydów, ale – jak twierdzi – przykład Jedwabnego potwierdza, że Polacy mieli swój udział w eksterminacji społeczności żydowskiej.

Według Pickhan również epokę komunizmu przedstawiono w animacji fałszywie. "Szerokie poparcie Polaków dla komunizmu zostało zamiecione pod dywan" – przekonuje. Dodaje, że naród polski powinien zostać przedstawiony jako "nieudani bohaterowie".

Historyczka uważa też, że film "wpisuje się w nacjonalistyczną politykę historyczną rządu PiS".

Animacja "Niezwyciężeni", przygotowana przez IPN i studio Fish Ladder/Platige Image, to 4-minutowe wideo, które opowiada o walce Polaków z dwoma totalitaryzmami. W filmie znaleźli się tacy bohaterowie jak rotmistrz Witold Pilecki, ratująca Żydów Irena Sendlerowa czy Jan Karski, który informował Amerykanów o Holokauście.

Film miał premierę tuż przed 78. rocznicą sowieckiej agresji na Polskę. Przez pierwsze kilka dni obejrzały go miliony widzów na całym świecie. Animacja kończy się cytatem z generała Witolda Urbanowicza: "Bo my nie błagamy o wolność. My o nią walczymy". Narratorem angielskiej wersji filmu jest znany aktor Sean Bean.

Czytaj także