"Pałac Prezydencki będzie pełen młodych, dynamicznych, pracowitych ludzi" – twierdzi osoba z bliskiego otoczenia prezydenta-elekta, cytowana w poniedziałek przez "Wirtualną Polskę".
Według ustaleń "WP", w nowej kancelarii znajdą się współpracownicy Nawrockiego z Instytutu Pamięci Narodowej, osoby związane z PiS, a także grono bezpartyjnych ekspertów oraz przedstawicieli innych ugrupowań. Zaproszenie ma być wystosowane wobec środowiska Konfederacji. Niewykluczone, że nowy prezydent zaoferuje współpracę swoim byłym konkurentom z pierwszej tury, takim jak Marek Woch czy Marek Jakubiak.
Kto z Nawrockim do Pałacu?
"WP" ustaliła, że współpraca może być kontynuowana z Emilią Wierzbicki. Dziennikarka i rzecznik kampanii może pracować przy tworzeniu prezydenckiego zaplecza komunikacyjnego.
W mediach pojawia się też nazwisko Pawła Szefernakera, kierującego kampanią Nawrockiego. Polityk PiS uchodzi za "pracowitego, zadaniowego i nieszukającego blasku reflektorów" – cechy dobrze pasujące do tej funkcji. Szefernaker nadmienił w Polsat News, że decyzje kadrowe należą wyłącznie do prezydenta, a sztab skupiał się na zwycięstwie, nie podziale stanowisk.
Z informacji "WP" wynika, że w kancelarii mogą znaleźć się osoby zaangażowane w obywatelski komitet wyborczy Nawrockiego – m.in. profesorowie Andrzej Nowak i Sławomir Cenckiewicz oraz publicyści tacy jak Bronisław Wildstein. Wśród potencjalnych współpracowników wymienia się również byłą prezes Polskiego Radia Agnieszkę Kamińską i dziennikarzy związanych ze stacją w czasach rządów PiS.
Członkowie sztabu podkreślają, że obecnie trwa podsumowanie kampanii i analiza sytuacji politycznej. Spotkanie w tej sprawie odbywa się w poniedziałek.
Wieczór Trzaskowskiego, noc Nawrockiego
Drugą turę wyborów prezydenckich wygrał Karol Nawrocki z wynikiem 50,89 proc. Jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów.
Pierwsze sondażowe wyniki drugiej tury ogłoszono o 21:00, tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Z exit poll firmy IPSOS wynikało, że Trzaskowski zdobył 50,3 proc. głosów, a Nawrocki – 49,7 proc. Kandydat Koalicji Obywatelskiej już nawet zdążył ogłosić zwycięstwo i przedstawić swoją żonę jako pierwszą damę. Z kolei popierany przez PiS Nawrocki występującna wieczorze wyborczym wyraził przekonanie, że po ostatecznym przeliczeniu głosów, to on będzie górą.
Sytuacja zmieniła się wraz z badaniami late poll IPSOS opublikowanymi o 23. Okazało się bowiem, że Nawrocki wyprzedził Trzaskowskiego, aczkolwiek różnica między nimi nadal była niewielka. Nawrocki uzyskał w tym badaniu 50,7 proc., a Trzaskowski – 49,3 proc. Błąd statystyczny badania wynosi +/- 1 pkt proc. Przewaga Nawrockiego od tego momentu zaczęła rosnąć, a jego zwycięstwo potwierdziły oficjalne dane publikowane przez PKW.
Czytaj też:
Semka: Plany brutalnych działań były już przygotowaneCzytaj też:
Wotum zaufania dla rządu. Hołownia zaskoczył deklaracją
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
