"Wróciłem z dalekiej podróży, a jak to mówią, podróże kształcą. Dzisiaj wieczorem Zarząd PO w Kędzierzynie-Kozlu podjął jednogłośną decyzję i po prawie ośmiu latach wróciłem do Platformy Obywatelskiej" – poinformował Węgrzyn.
W 2011 r. polityk stracił legitymację partyjną po rozmowie przed kamerą TVN24. Odpowiadając na pytanie dotyczące legalizacji związków homoseksualnych, ówczesny poseł PO powiedział: "Z gejami to dajmy sobie spokój, ale z lesbijkami, to chętnie bym popatrzył".
Po tej wypowiedzi opolski sąd partyjny zdecydował o wykluczeniu go z partii. Decyzję regionalnych władz Platformy podtrzymano później na szczeblu krajowym.
W wyborach samorządowych z października 2018 r. Robert Węgrzyn kandydował do sejmiku województwa opolskiego z ostatniego miejsca na liście Koalicji Obywatelskiej. Zdobył 2613 głosów i uzyskał mandat radnego.