Radio informuje, że partia Jarosława Kaczyńskiego bierze pod uwagę wystawienie w eurowyborach obecnych i byłych ministrów, m.in. Konstantego Radziwiłła, Rafała Romanowskiego i Piotr Mullera.
Na listach PiS mają znaleźć się też posłowie, m.in.: Anita Czerwińska, Andrzej Melak, Arkadiusz Czartoryski i Anna Kwiecień. RMF FM zwraca szczególną uwagę na nazwisko jednego parlamentarzysty – Dominika Tarczyńskiego.
Decyzja zapadła
Rozgłośnia podkreśla, że Tarczyński był za swoje wypowiedzi upominany przez samego prezesa Kaczyńskiego, jednak politycy PiS cenią jego dobrą znajomość języka angielskiego. Wykazał się nią, kiedy bronił reformy sądownictwa w światowych mediach.
Według nieoficjalnych ustaleń RMF FM Tarczyński ma być "czwórką" na liście PiS w okręgu okręgu małopolsko-świętokrzyskim. Władze partii miały już zaakceptować jego kandydaturę, ale o to miejsce walczy jeszcze Włodzimierz Bernacki, który na razie jest piąty.
Głosowanie w ostatnią niedzielę maja
Wybory do europarlamentu odbędą się w niedzielę, 26 maja. Wczoraj prezydent Andrzej Duda podpisał w tej sprawie specjalne zarządzenie, które formalnie otwiera kampanię wyborczą do PE.
W kadencji 2014-2019 w Parlamencie Europejskim zasiada 751 posłów. Państwa członkowskie UE uzgodniły, że w nadchodzących wyborach, po wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii, zostanie wybranych 705 europosłów, w tym 52 z Polski.
Czytaj też:
Lista polskich "euroleni". Tabloid opublikował nazwiska