"Politycy nie mają z tym nic wspólnego". Mocny wpis Mentzena

"Politycy nie mają z tym nic wspólnego". Mocny wpis Mentzena

Dodano: 
Sławomir Mentzen (KORWiN)
Sławomir Mentzen (KORWiN) Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Sławomir Menzten skomentował słowa Krzysztofa Sobolewskiego, który zapowiedział konsekwencje wobec posłów PiS, którzy głosowali przeciwko ratyfikacji Funduszu Odbudowy.

Przewodniczący Komitetu Wykonawczego PiS oznajmił w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM, że członków partii, którzy głosowali nie po linii czekają "krótkoterminowe i długoterminowe" konsekwencje. Podczas rozmowy Mazurek wskazywał różne przykłady spółek skarbu państwa, w których pracują rodziny polityków PiS, w tym żona Sobolewskiego. – Przypadki chodzą po ludziach – powiedział poseł Sobolewski, tłumacząc, że o pracy żony "dowiaduję się często jako jeden z ostatnich".

Czytaj też:
Sobolewski grozi posłom PiS. "Konsekwencje zostaną wyciągnięte"

"Rola przypadku"

Do tych wypowiedzi odniósł się w mediach społecznościowych Sławomir Mentzen. "Ciężko jest przeszacować rolę przypadku w naszym życiu. Gdyby nie przypadek nie mielibyśmy penicyliny, szampana, promieni rentgenowskich, dynamitu, morderczego wirusa i żony Krzysztofa Sobolewskiego w kilku radach nadzorczych. To jednak tylko sam wierzchołek prawdziwej góry lodowej wpływu ślepego losu na życie Polaków" – pisze ekonomista.

Następnie Mentzen wymienia cały szereg "przypadków" związanych z systemem podatkowym, m.in. najbardziej skomplikowany podatek VAT w całej UE czy "przetargi są tak konstruowane, że może je wygrać tylko jedna firma".

Dalej pisze o m.in. o sytuacji w systemie ochrony zdrowia. "Przypadkiem mamy najmniej lekarzy na liczbę mieszkańców w całej UE. Przypadkiem Szwecja bez lockdownów radzi sobie lepiej niż my, przypadkiem zamknięcie szpitali, zaprzestanie diagnozowania i leczenia chorób zbiegło się z najwyższą od II wojny liczbą zgonów. Przypadkiem też mamy teraz najwięcej zgonów w całej Europie" – wskazuje.

"Oni o wszystkim dowiadują się ostatni"

Mentzen nawiązuje też do rządowej strategii walki z epidemią. "Zupełnym przypadkiem okazuje się, zamknięci w domach Polacy zaczęli tyć na potęgę, a akurat (znowu kompletny przypadek) otyłość mocno zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu najważniejszej w dziejach choroby. Przyklejone do komputerów na wiele miesięcy dzieci przypadkiem się od tych komputerów uzależniają i mają częściej problemy psychiczne. Przypadkiem też gorzej się uczą i nie potrafią zdalnie opanować pisania ręcznego i budowania relacji" – czytamy.

"Politycy z tym wszystkim nic wspólnego nie mieli i nie mają. To dzieje się samo. A oni o wszystkim dowiadują się ostatni. Tak jak Krzysztof Sobolewski dowiedział się jako jeden z ostatnich, że jego żona zasiada w kilku radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa" – kończy swój wpis polityk Konfederacji.

facebookCzytaj też:
Mentzen ponownie alarmuje ws. słów Gowina. "W mediach nie ma burzy"

Źródło: Facebook
Czytaj także