Kaleta: To nie my mamy się tłumaczyć. To TSUE narusza prawo unijne i polską Konstytucję

Kaleta: To nie my mamy się tłumaczyć. To TSUE narusza prawo unijne i polską Konstytucję

Dodano: 
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta podczas konferencji prasowej w siedzibie resortu
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta podczas konferencji prasowej w siedzibie resortu Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało wniosek do ministra Konrada Szymańskiego, odpowiedzialnego za relacje z Unią Europejską, by zawnioskował do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o zastosowanie się do wyroku TK z 14 lipca i uchylenie środków tymczasowych.

Informację w tej sprawie przekazał Sebastian Kaleta we środę na antenie telewizji wPolsce.pl. Dziś wiceminister odniósł się do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"To nie my mamy się tłumaczyć"

"Od kilku dni media pytają przedstawicieli rządu - co zrobicie z wyrokiem TSUE, jak odpowiecie KE?" – zaczął swój wpis na Facebooku polityk. Wiceminister podkreślił, że "to nie my mamy odpowiadać, tłumaczyć się, słuchać pouczeń i szantaży". "To TSUE narusza prawo unijne i polską Konstytucję" – dodał.

Z tego właśnie powodu - jak poinformował Sebastian Kaleta - Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało wniosek do ministra Konrada Szymańskiego, odpowiedzialnego za relacje z Unią Europejską, by zawnioskował do TSUE o zastosowanie się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 14 lipca i uchylenie bezprawnych środków tymczasowych.

"Taką procedurę przewidują przepisy o postępowaniu przed TSUE, dlatego Polska winna w tym trybie oczekiwać wycofania się z błędnej i niezgodnej z prawem decyzji" – wskazał wiceszes resportu sprawiedliwości.

Polska kontra KE

Przypomnijmy, że 14 lipca Trybunał Konstytucyjny orzekł że środki tymczasowe nałożone przez TSUE dotyczące sądownictwa są niezgodne z Konstytucją RP. – Traktat o UE w zakresie jakim TSUE nakłada środki tymczasowe odnoszące się do ustroju i właściwości polskich sądów jest niezgodny z art. 2, 7, 8 oraz art. 90 Konstytucji i nie jest objęty zasadami bezpośredniego stosowania – powiedział ogłaszając wyrok sędzia Stanisław Piotrowicz.

Dzień późniejTSUE orzekł, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. W związku z tym wyrokiem Komisja Europejska dała Polsce czas do 16 sierpnia na zastosowanie się do orzeczenia TSUE, nakazującego zawieszenie działalności Izby Dyscyplinarnej.

Czytaj też:
Kaleta stanowczo o ultimatum KE: Groźba kar nie powinna wpływać na działania suwerennego państwa
Czytaj też:
Nieoficjalnie: Otoczenie Morawieckiego przekonuje Kaczyńskiego ws. TSUE

Źródło: Facebook
Czytaj także