Romanowski: Bez wyzbycia się niepodległości, Polska nie otrzyma należnych środków

Romanowski: Bez wyzbycia się niepodległości, Polska nie otrzyma należnych środków

Dodano: 
Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski
Wiceminister sprawiedliwości Marcin RomanowskiŹródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Unii chodziło jedynie o pogłębienie federalizacji i uzyskanie mechanizmu szantażu finansowego – pisze wiceszef resortu sprawiedliwości Marcin Romanowski, komentując czwartkową wypowiedź unijnego komisarza Paolo Gentiloniego.

Agencja Reuters cytuje w czwartek wypowiedź unijnego komisarza ds. gospodarki, który twierdzi, że Polska może nie otrzymać środków z funduszu przeznaczonego na odbudowę gospodarek po epidemii koronawirusa.

Romanowski: Ostrzegaliśmy

Niektóre obecne w Sejmie ugrupowania: KonfederacjaSolidarna Polska, ostrzegały przed takim rozwojem wydarzeń. Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski zwraca w mediach społecznościowych, że potwierdza się scenariusz pogłębiana federalizacji Unii Europejskiej.

„Solidarna Polska ostrzegała. UE chodziło jedynie o pogłębienie federalizacji i uzyskanie mechanizmu szantażu finansowego. Obiecane miliardy były wyłącznie wabikiem. Bez wyzbycia się niepodległości, Polska nie otrzyma należnych środków” – pisze na Twitterze.

twitter

Fundusz Odbudowy (Next Generation EU) ma być reakcją Unii Europejskiej na wyzwania, jakie spowodowała epidemia koronawirusa. Według autorów Fundusz ma dwa główne cele: odbudowę i przywracanie odporności gospodarek UE na ewentualne kryzysy i przygotowanie na przyszłe, nieprzewidziane okoliczności.

Głównym elementem Funduszu Odbudowy jest Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF –Recovery and Resilience Facility). W ramach tego pakietu Polska ma otrzymać w sumie 58,1 mld euro – prawie 23,9 mld euro w formie dotacji oraz 34,2 mld euro w pożyczkach. Czas na wykorzystanie tych pieniędzy rząd ma do 2026 roku.

1 sierpnia upłynął termin rozpatrywania polskiego Krajowego Plany Odbudowy przez Komisję Europejską. Rząd przesłał do Brukseli projekt KPO już w maju, jednak przez trzy miesiące nie został on rozpatrzony przez Komisję. Według nieoficjalnych informacji, w tle jest spór Polski z Unią o reformę sądownictwa, przede wszystkim Izbę Dyscyplinarną SN.

Tymczasem pierwsze kraje otrzymały już środki z Funduszu Odbudowy. To Belgia, Luksemburg i Portugalia.

Niepokojące słowa komisarza Gentiolioniego

Business Insider Polska, za agencją Reuters, przytacza słowa Paolo Gentiloniego, komisarza UE ds. gospodarki, który twierdzi, że środki dla Warszawy mają zostać zamrożone. Wszystko z powodu obaw KE związanych z praworządnością.

– Kwestionowanie prymatu prawa unijnego nad krajowym blokuje wypłatę 57 mld euro z funduszu odbudowy – stwierdził Gentolini podczas posiedzenia Komisji Ekonomiczno-Budżetowej Parlamentu Europejskiego.

Polityk dodał, że ostatnie decyzje polskiego rządu (chodzi o wniosek premiera Morawieckiego do TK o rozstrzygnięcie kwestii nadrzędności prawa krajowego nad unijnym) były dodatkowym czynnikiem, który przyczynił się do decyzji o zamrożeniu funduszy.

Czytaj też:
"Gratulować naszej Targowicy". Jaki ostro reaguje na deklaracje KE
Czytaj też:
Kiedy Polska otrzyma pierwsze środki z UE? Europoseł PO podał termin

Źródło: Twitter/ Business Insider, Reuters
Czytaj także