Czarnek: Czwarta fala nie będzie tak groźna dla nauki, jak druga i trzecia

Czarnek: Czwarta fala nie będzie tak groźna dla nauki, jak druga i trzecia

Dodano: 
Przemysław Czarnek (PiS)
Przemysław Czarnek (PiS) Źródło:PAP / Paweł Supernak
Wygląda na to, że czwarta fala, choć bardzo groźna i trzeba być ostrożnym, nie będzie tak dotkliwa dla nauki i szkolnictwa wyższego, a także dla szkolnictwa podstawowego i ponadpodstawowego, jak druga i trzecia fala – powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Szef MEiN pytany był w piątek, w dniu inauguracji nowego roku akademickiego 2021/2022, w TVP Info o to, jak długo, biorąc pod uwagę sytuację epidemiczną w kraju, szkoły będą prowadziły zajęcia stacjonarnie. – Myślę, że przez cały rok, tak jak szkoły otworzyły się na cały rok – odpowiedział Czarnek.

Odniósł się do stwierdzenia, że liczba zakażeń rośnie. – Zakażenia rosną, ale (...) w zasadzie procent uczniów, którzy na kilka dni udają się na kwarantannę, na naukę zdalną jest ten sam, co w zeszłym tygodniu – powiedział. – Jestem przekonany, że tak samo będzie w szkołach wyższych (...). Wydaliśmy specjalne wytyczne i zalecenia, żeby wpływały na bezpieczeństwo na uczelniach. Środki finansowe, które będziemy przekazywać w postaci subwencji inwestycyjnej, ona też może być wydana na zwiększenie bezpieczeństwa zdrowotnego (...); to oczywiście będzie decyzja rektorów – dodał.

– Wygląda na to, że czwarta fala, choć bardzo groźna i trzeba się pilnować, być ostrożnym, nie będzie tak dotkliwa dla nauki i szkolnictwa wyższego, i dla szkolnictwa podstawowego i ponadpodstawowego, jak druga i trzecia fala – ocenił minister edukacji i nauki.

Czarnek zachęca do szczepień

Wskazał na rolę szczepień przeciw COVID-19. Wspomniał, że był w piątek na inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Podał, że wśród studentów medycyny poziom zaszczepienia jest bardzo wysoki - ponad 90 proc. – To rzeczywiście daje poczucie dużego bezpieczeństwa w takich szkołach. Jestem przekonany, że studenci innych uczelni widząc wzrost zakażeń, bo on jest i fakt, że te zakażenia dotykają przede wszystkim osób niezaszczepionych - a już ponad 90 proc. tych, co w szpitalach to są ci, którzy są niezaszczepieni - zdroworozsądkowo podejdą do tego tematu i się zaszczepią – mówił Czarnek.







Szef MEiN odniósł się też do danych dotyczących odsetka zaszczepionych uczniów. – Ponad 35 proc. już, natomiast w przedziale wiekowym od 16 do 18 roku zżycia to ponad 45 proc. To rzeczywiście nie jest tyle, ile byśmy chcieli, ale już jest sporo. Te szczepienia trwają, są bądź to w szkołach, czy też najczęściej w punktach ogólnodostępnych. Zachęcamy, pokazujemy rzetelnie informacje na temat tego, co dają szczepienia, zwłaszcza w tej grupie wiekowej nieco starszej, ale również wśród młodzieży, również wśród dzieci – powiedział Czarnek.

Zapowiedział także, że w przyszłym tygodniu ogłosi "niemałe środki finansowe na zajęcia wspomagające na uczelniach", bo "także na uczelniach potrzeba wspomagania". – Są na to środki przewidziane, będziemy je ogłaszać w przyszłym tygodniu – dodał.

Czytaj też:
MEiN: Kształcenie studentów odbywać się będzie w murach uczelni
Czytaj też:
Polska przekazała Egiptowi 100 tys. dawek szczepionki AstraZeneca

Źródło: PAP
Czytaj także