Dziennikarz TVP: To pierwszy celny strzał Tuska

Dziennikarz TVP: To pierwszy celny strzał Tuska

Dodano: 
Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Donald Tusk zamieścił nagranie, w którym ostro atakuje rząd. Nagranie skomentował w zaskakujący sposób Samuel Pereira, szef portalu TVP Info.

Tusk swoje nagranie poświęcił kwestii podwyżek opłat za prąd. – W normalnych czasach po prostu złożyłbym dzisiaj państwu życzenia: świetnej zabawy sylwestrowej, sylwestra marzeń, szczęśliwego Nowego Roku, ale to nie są niestety normalne czasy. Właśnie dzisiaj dotarły do nas informacje ze wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych, jak naprawdę będą wyglądały rachunki gazowe u tysięcy polskich rodzin – powiedział Tusk na nagraniu opublikowanym w czwartek na Twitterze.

– Czy wyście powariowali?! Przecież ludzie nie przeżyją takich podwyżek! Panie premierze Morawiecki, pan na pewno nie ma dzisiaj czasu na zabawę sylwestrową. My mamy przygotowaną ustawę gazową, która może te niebezpieczne dla ludzi idiotyzmy zmienić. Dostaniecie to na początku nowego roku, ale już dzisiaj musi pan zapewnić wszystkich Polaków, że te podwyżki nie wejdą w życie, że nie będą tego płacili. Tu nie ma ani dnia czasu – przekonywał lider Platformy Obywatelskiej.

"Pierwszy celny strzał"

Do wystąpienia Donalda Tuska odniósł się szef portalu TVP Info Samuel Pereira. Dziennikarz kilka dni temu wdał się w ostry spór z liderem PO, który naśmiewa się z jego nazwiska. Pereira stwierdził, że dzisiejsze wystąpienie Tuska jest "cyniczne", ale przyznał, że polityk celnie uderzył w rządzących.

"Cyniczny ten spot strasznie, bo o prawdziwych przyczynach wzrostu cen ani słowa, ale trzeba przyznać, że to pierwszy celny strzał, od kiedy Tusk przejął stery w PO" – napisał Pereira na Twitterze.

Dlaczego ceny energii rosną?

Eksperci Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej (PKEE) policzyli, jaki wpływ na wysokość rachunków za energię dla gospodarstw domowych w 2022 roku będzie miał ogłoszony w grudniu 2021 r. wzrost taryf oraz rządowa tarcza antyinflacyjna, która m.in. zwalnia z akcyzy energię sprzedawaną gospodarstwom domowym i redukuje VAT na trzy miesiące z 23 do 5%.

Dzięki temu podwyżka dla przeciętnego gospodarstwa domowego zużywającego ok. 1,8 MWh miesięcznie przy taryfie G11 będzie w pierwszym kwartale mniejsza o ok. 70% i znacznie mniej dotkliwa.

Czytaj też:
Fatalny sondaż dla opozycji. Ekspert: Strategia Tuska jest skierowana na polaryzację
Czytaj też:
Dziambor: Obniżyli niektóre podatki. Życzę im, żeby przez cały następny rok słuchali Konfederacji

Źródło: TVP Info
Czytaj także