Jackowski: W PiS nikt ze mną nie rozmawia

Jackowski: W PiS nikt ze mną nie rozmawia

Dodano: 
Jan Maria Jackowski (PiS)
Jan Maria Jackowski (PiS)Źródło:PAP / Rafał Guz
Senator Jan Maria Jackowski mówi, że wszystkie informacje dot. możliwego wykluczenia z klubu PiS, napływają do niego z mediów.

Według ubiegłotygodniowych informacji PAP senator Jackowski ma zostać usunięty z klubu PiS za działania i wypowiedzi stojące w sprzeczności ze stanowiskiem klubu.

Jackowski nie jest członkiem partii PiS, ale należy do klubu parlamentarnego tej formacji. Był pytany w TVN24 zapytany, czy pogodził się z tym, że zostanie z klubu PiS wyrzucony. – Przyjmuję do wiadomości sytuację jaka wokół mnie się wytworzyła w środowisku PiS – odpowiedział senator. Jednocześnie zauważył, że "ciągle jest członkiem klubu PiS".

Senator zaznacza, że aby go wykluczyć potrzebna jest uchwała, którą przegłosuje co najmniej połowa członków klubu parlamentarnego PiS: "senatorów, posłów i eurodeputowanych, na wniosek przewodniczącego klubu".

– Z tego wynika, że nie może się to odbyć w trybie zakulisowym, że decyzja miałaby być podjęta przez prezydium klubu. Ci, co to sugerowali, nie znają regulaminu naszego klubu parlamentarnego – powiedział Jackowski.

"Tak wygląda sytuacja"

Polityk mówi, że nie walczy o to, aby pozostać w klubie. – Nikt ze mną w tej sprawie nie rozmawiał. O wszystkim dowiaduję się z mediów. O komentarzach polityków PiS też dowiaduję się z mediów. Tak wygląda sytuacja – podkreślił.

Przyznał też, że "nie bardzo rozumie" dlaczego ma być usunięty z klubu. – Jeżeli krytycznie się wypowiadałam w takich sprawach jak: "piątka dla zwierząt", Polski Ład, kwestia wyjaśnienia sprawy Pegasusa, o nepotyzmie, o kolesiostwie, o nieuzasadnionych zarobkach współpracownic prezesa NBP Adama Glapińskiego, o niechlujstwie legislacyjnym związanym z COVID i o ograniczaniu swobód i praw obywatelskich w drodze rozporządzeń, a nie ustawy, to okazuje się, że w tych wszystkich sprawach miałem rację. Więc zamiast w tych wszystkich sprawach prowadzić dialog wewnętrzny i naprawiać, i usuwać te błędy, to usuwa się osobę, która o tym mówiła – zaznaczył Jan Maria Jackowski.

Dodał, że w Senacie tej kadencji "nie ma znaczenia ilu senatorów ma PiS, bo i tak opozycja ma większość": – Z tego punktu widzenia, ci posłowie, którzy ewidentnie zasłużyli (na usuniecie z klubu - PAP) ze względu na swoje zachowania, działania, ze względu na różne problemy, które mają i niewyjaśnione okoliczności, nie są usuwani z klubu dlatego, że są potrzebni w arytmetyce. To pokazuje hipokryzję władz klubu parlamentarnego PiS.

Jackowski zapowiedział również, że zamierza kandydować w najbliższych wyborach ze swojego okręgu wyborczego.

Czytaj też:
Prezydent powoła nowych prezesów NSA i Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN
Czytaj też:
"Odsunięcie PiS od władzy...". Tusk w swoim stylu o przyjęciu "lex Czarnek"

Źródło: TVN24
Czytaj także