Według danych Straży Granicznej od początku wojny z Ukrainy do Polski uciekło 1,2 mln osób. Tylko w poniedziałek granicę przekroczyło 141 500 osób. To niewiele mniej niż wynosi niedzielny rekord - 142,3 tys. osób.
Około 90 proc. uciekających to obywatele Ukrainy, głównie kobiety i dzieci. Jeden z ekspertów szacuje, że około 40 proc. uchodźców wyjechało już z Polski do innych krajów.
Polska od wielu lat jest domem dla wielu Ukraińców - szacuje się, że od jednego do dwóch milionów ludzi - a wielu przyjechało tu, by zatrzymać się z rodziną lub przyjaciółmi.
Kapitał moralny
Jak ocenił prof. Jabłoński, Polska powinna wykorzystać moment, w którym cały świat mówi o niezwykłej otwartości i ofiarności polskiego społeczeństwa.
– W tej sytuacji, takiego "zaszachowania" ze strony Rosji, gdzie na naszej granicy stanęły te setki tysięcy, teraz już ponad milion ludzi, mieliśmy do wyboru: albo podejmować jakieś działania, w których to będziemy kontrolowali, ograniczali ten przepływ przez granicę, albo podejmiemy decyzję, jaką podjęły nasze władze, to znaczy - wpuścić wszystkich, którzy tego potrzebują, zwłaszcza, że to są kobiety, dzieci i starcy, i podejmować potem działania, które miałyby zapewnić tym ludziom jakieś warunki bytowe zagwarantowane przez państwo, ale także jeszcze zapewnić Polsce bezpieczeństwo. W ten sposób zyskaliśmy coś, co można nazwać przewagą moralną – powiedział socjolog na antenie Polskiego Radia 24.
– Zatem ten kapitał moralny, który zyskaliśmy, i bardzo dobrze, że go mamy - zresztą zgodnie z polską tradycją pomocy każdemu, kto jest w potrzebie - teraz to trzeba umiejętnie przekuć na kapitał polityczny. A w drugim kroku - mówił o tym minister Zbigniew Ziobro - zadbać także o bezpieczeństwo obywateli Polski, bo to jest przede wszystkim obowiązkiem każdej władzy – dodał ekspert.
Czytaj też:
Pomoc dla Ukrainy. Przedstawiciele polskiego biznesu zebrali ponad dwa miliony złotychCzytaj też:
Jakubiak: Niemcy i Francuzi znów zaczynają kombinowaćCzytaj też:
Rzymkowski: Co najmniej 50 proc. uchodźców to dzieci i młodzież w wieku szkolnym