– NATO musi wykrzesać z siebie trochę odwagi i po prostu tupnąć nogą. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby na naszych oczach mordować ludzi – mówił Jakubiak we wtorek w TVP Info.
– Jak Rosjanie zostaną wyparci z okupowanych terenów, zobaczycie państwo, co tam zostanie odkryte. Oni się nie zmienili. Oni się dzisiaj niczym nie różną od Niemiec faszystowskich. To, co było takim meritum działania Putina, a więc "walczymy z faszystami", to złodziej krzyczy: łapać złodzieja – stwierdził.
Jego zdaniem "Rosja dzisiaj jest faszystowskim krajem, który zajmuje się kłamaniem, mordowaniem i paleniem niewinnych ludzi".
Rosja używa na wojnie francuskiego sprzętu
Jakubiak nawiązał też do informacji o tym, że w latach 2015-2020 Francja, mimo unijnego embarga, dostarczała Rosji najnowocześniejszy sprzęt wojskowy, który umożliwił Władimirowi Putinowi modernizację czołgów, samolotów i śmigłowców. Dziś może je wykorzystywać w wojnie z Ukrainą.
– Oficjalnie chcę się zapytać, ile Francja dziennie zapłaci milionów kary za zbrojenie (Rosji - red.) wbrew sankcjom wprowadzonym przez Unię Europejską? – powiedział Jakubiak, podkreślając, że na Polskę nałożono karę w wysokości 500 tys. euro dziennie za niezaprzestanie wydobycia w kopalni Turów. – Pytam się, ile Francja poniesienie takich kosztów? – dodał.
"Bardzo dobrze, że Putin dostaje łomot"
Portal śledczy Disclose ujawnił, że od 2015 r. Francja wydała Rosji 76 licencji eksportowych na sprzęt wojskowy o łącznej wartości 152 mln euro, choć w 2014 r. po aneksji Krymu UE nałożyła embargo na eksport broni do Rosji.
– Unia Europejska to jest jeden wielki projekt francusko-niemiecko-rosyjski i ja o tym ciągle mówię. Teraz się im zwaliła Rosja, ponieważ w arogancji swojej Putin nie przewidział skutków i odwagi Ukraińców i teraz dostaje łomot. I bardzo dobrze – stwierdził Jakubiak.
Czytaj też:
Rosyjski generał przyznaje, że wojna na Ukrainie nie idzie zgodnie z planemCzytaj też:
Brytyjski wywiad ostrzega: Rosja może planować operację pod fałszywą flagą