Były dowódca GROM: Rosja nie zrezygnowała ze swojego celu

Były dowódca GROM: Rosja nie zrezygnowała ze swojego celu

Dodano: 
Gen. Roman Polko, były dowódca GROM
Gen. Roman Polko, były dowódca GROM Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Według byłego dowódcy GROM gen. Romana Polko, pomimo niepowodzeń, "Rosja nie zrezygnowała ze swojego celu, jakim jest odbudowa dawnego imperium".

Telewizja CNN, powołując się na informacje amerykańskiego wywiadu, podała, że Kreml chce przejąć kontrolę nad Donbasem do 9 maja, kiedy Rosja tradycyjnie obchodzi swój Dzień Zwycięstwa. Co roku odbywa się z tej okazji huczna parada wojskowa na Placu Czerwonym w Moskwie. Amerykanie podejrzewają, że prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin chce tego dnia świętować zwycięstwo w ramach swojej "specjalnej operacji militarnej", czyli inwazji wojskowej na Ukrainę.

Cele Rosji

W niedzielę w Polskim Radiu 24 do sprawy odniósł się Roman Polko. – Siły rosyjskie będą z pewnością przerzucone w kierunku Donbasu czy w kierunku Mariupola, żeby wreszcie osiągnąć jakikolwiek sukces, którym będzie się można pochwalić 9 maja – stwierdził. Jak podkreślił, "Rosja szuka przewagi tam, gdzie jest możliwe osiągnięcie sukcesu". – Ponieważ Ukraina okazała się zbyt dużym kęsem, żeby połknąć ją w całości, to teraz rosyjska armia kieruje się w stronę Donbasu – zauważył.

Jak zaznaczył były dowódca jednostki GROM, "skoro nie udało się zdobyć Kijowa, to morduje się, pali się tak naprawdę Ukrainę, dokonuje grabieży i niszczy wszystko, co ukraińskie".

– Rosja nie zrezygnowała ze swojego celu, jakim jest odbudowa dawnego imperium. Przy ponad 80-procentowym wsparciu społeczeństwa kontynuuje agresję na Ukrainę, mimo że padły wszystkie mity o niezwyciężonej rosyjskiej armii – powiedział generał. – Federacja Rosyjska w dalszym ciągu prowadzi ekspansję agenturalną w kierunku świata zachodniego. Nie można o tym zapomnieć – dodał.

Czytaj też:
Brudziński: Putinowi trzeba wysłać wyraźny sygnał
Czytaj też:
Masowe groby w Buczy. "Nienawiść Rosjan do Ukraińców wykracza poza wszystko"

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także