DoRzeczy.pl: Solidarna Polska domaga się zawieszenia płatności polskiej składki do Unii Europejskiej. Dlaczego?
Jacek Ozdoba: Unia Europejska w podstawie swojego funkcjonowania ma solidarność i kwestię wsparcia krajów członkowskich, a powinna to robić szczególnie w obliczu agresji rosyjskiej, wojny na Ukrainie oraz, kiedy Polska przyjmuje do siebie blisko 3 mln uchodźców. Pomoc unijna powinna być czymś naturalnym w chwili, gdy polski rząd, samorządy oraz rodziny przyjmują uchodźców pod własny dach.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział wprost – nie będziemy chodzić po prośbie.
Oczywiście, dlatego nie chodzi o to, żeby żebrać czy prosić o pieniądze na kolanach, tylko czymś naturalnym powinno być uruchomienie mechanizmów, które pomagają rządom. Unia Europejska była budowana na zasadzie równości człowieka, dlatego jeżeli widzimy kogoś potrzebującego, wsparcie powinno być mu udzielone. Część państw członkowskich jednak uważa inaczej. Wolą debatować o demokracji i praworządności, zamiast skupić się na trudnej sytuacji spowodowanej wojną. Dziś kraje, które de facto są współodpowiedzialne za to, co dzieje się na Ukrainie, gdyż pozwalały Putinowi finansować zbrojenie, nie palą się do wsparcia państw biorących na barki całość kryzysu wojennego.
Z drugiej strony, czy Polska nie miałaby dodatkowych kłopotów, gdyby przestała płacić składkę?
Nam chodzi o to, żeby rozpocząć w tej sprawie dyskusję, szeroką debatę na temat reakcji i wsparcia Unii Europejskiej. Tego typu działania nie mogą odbywać się ad hoc, tylko w ramach przemyślanej strategii. Dziś jesteśmy świadkami braku reakcji UE, bierności na różnych płaszczyznach, świadczą o tym, że potrzebne jest taki głos rozsądku. Może takim głosem będzie wstrzymanie płacenia składki, albo zmniejszenie jej? My chcemy powrotu do funkcjonowania silnej i zwartej Unii Europejskiej, a z pewnością nie są nimi osoby pozwalające na rozpoczęcie budowy Nord Stream2.
W ramach pomocy dla uchodźców otrzymaliśmy od UE 2,5 mld złotych na 13 tygodni, co daje 40 euro na osobę na tydzień.
UE dziś nie wspiera wystarczająco Polski, a wręcz nakłada się na nas kary w innych tematach, dlatego takie kwoty są za małe. To UE powinna wziąć na barki całość kosztów wojny. Wojna wybuchła przez takie kraje jak Niemcy, które przez lata wykazywały wobec Rosji politykę resetu, przyjaźni i biznesu, ogrywając tym samym solidarność europejską. UE była bardzo hojna dla Turcji podczas kryzysu emigracyjnego. Dziś takiej aktywności wobec Polski nie ma.
Czytaj też:
"Należy nam się drugi plan Marshalla". Marcin Kulasek o KPOCzytaj też:
Agresja Rosji. Parlament Estonii przyjął jednogłośnie rezolucję
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.