Konferencja to wydarzenie, które ma prezentować "nowe perspektywy, które otwierają się przed Rosją". W wydarzeniu, oprócz Kadyrowa, udział wzięli również minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oraz rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Kadyrow atakuje Zachód
Podczas swojego wystąpienia, lider Czeczenów stwierdził, że prawdziwym przeciwnikiem Rosji nie jest Ukraina, ale NATO.
– Dziś nie walczymy z Ukrainą i banderowcami. Jesteśmy w stanie wojny z NATO – stwierdził. Jak dodał, taki stan rzeczy wymaga, aby całe rosyjskie społeczeństwo zjednoczyło się w wysiłku pokonania wroga.
– Często zadaje mi się pytanie: czy to prawda, że będzie mobilizacja? A ja odpowiadam: nikt nie powinien ogłaszać mobilizacji. Wszyscy powinniśmy się zmobilizować, stanąć wokół naszego prezydenta i zapewnić bezpieczeństwo naszemu państwu – powiedział.
Ramzan Kadyrow zaatakował także niemieckiego kanclerza Olafa Scholza. Stwierdził, że "zachowuje się jak schizofrenik", a nie jak "przywódca państwa". – Scholza nie interesują reguły światowe – powiedział lider Czeczenów i dodał, że niemiecki kanclerz prezentuje zachowanie niegodne głowy państwa.
Agencja Reutera zwraca uwagę, że Kadyrow sam określa siebie "żołnierzem Putina". Po drugiej wojnie czeczeńskiej Moskwa dała Kadyrowowi dużą autonomię i przelała ogromne sumy pieniędzy na odbudowę Czeczenii.
Wojna na Ukrainie
Czwartek to 85. dzień wojny na Ukrainie. Sekretarz stanu USA Antony Blinken przekazał, że USA udzielą Ukrainie dodatkowych 215 milionów dolarów w ramach nowej pomocy żywnościowej w nagłych wypadkach. Wezwał także inne kraje do szybkiej pomocy narastającemu światowemu kryzysowi żywnościowemu spowodowanemu inwazją Rosji. Blinken powiedział również, że „fałszem” jest to, że sankcje nałożone na Rosję przez USA i ich sojuszników pogłębiły kryzys żywnościowy.
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało w środę, że od 16 maja w hucie Azowstal w Mariupolu łącznie 959 ukraińskich żołnierzy, w tym 80 rannych, złożyło broń i poddało się. Prezydent Ukrainy poinformował we wtorek o procesie negocjacji w sprawie ewakuacji ostatni żołnierze z kompleksu kontynuują podróż z Rosją.
Czytaj też:
Kadyrow wyznaczył nagrodę za informację. Milion dolarówCzytaj też:
Kadyrow: Mariupol należy do nasCzytaj też:
Kadyrow: W Ługańsku rozpoczęła się operacja likwidacyjna