Morawiecki mówi wprost: Będziemy mieć dużo problemów z węglem

Morawiecki mówi wprost: Będziemy mieć dużo problemów z węglem

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło:PAP / Maciej Kulczyński
Nawarstwiają się kłopoty z cenami węgla. Premier Morawiecki przyznaje, że w najbliższym czasie pojawią się kolejne problemy z dostępnością surowca.

Mateusz Morawiecki podczas spotkania w Turowie odpowiadał na pytania zebranych obywateli. Jeden z nich zapytał premiera problem z kupnem węgla po cenie określonej przez rząd. Mężczyzna wskazał, że na trzy składy węgla w powiecie szczecineckim tylko jeden jest czynny i oferuje ekogroszek za 2,9 tys. zł za tonę.

Premier w odpowiedzi stwierdził, że faktycznie istnieje spór z wolnym rynkiem na "styku próby zbudowania systemu", który ułatwi kupno węgla.

– Tego typu problemy z innych części kraju też do mnie docierają, że w składach węgla nie ma tej woli współpracy, jaką zakładaliśmy na początku – stwierdził premier.

Morawiecki: Będziemy mieć dużo problemów

Jak dodał, rząd obecnie myśli nad wdrożeniem innych rozwiązań, które usprawnią system i umożliwią kupno tańszego węgla. – Bo dziś największym problemem jest to, że w ogóle nie ma węgla, ekogroszku w wystarczającej ilości – przyznał.

Premier dodał, że przez ostatnie lata Polska ściągała węgiel do pieców z Rosji. Jak przyznał, spółki skarbu państwa zostały poproszone o to, by zamawiały ten surowiec "z Kolumbii, Indonezji, na całym świecie".

Szef rządu w rozmowie z mieszkańcami Turowa wprost przyznał, że z dostępnością węgla będzie "dużo problemów w najbliższych miesiącach".

Maksymalna cena węgla. Prezydent podpisał ustawę

We wtorek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która ustala maksymalną cenę tony węgla dla odbiorców indywidualnych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych na poziomie 996,60 zł.

"Ustawa wprowadza mechanizm rekompensat dla podmiotów sprzedających gospodarstwom domowym paliwa stałe, tj. węgiel kamienny, brykiet lub pelet zawierające co najmniej 85 proc. węgla kamiennego, wydobyte lub wyprodukowane w Rzeczypospolitej Polskiej lub do niej sprowadzone w okresie od dnia 16 kwietnia 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r." - czytamy w komunikacie.

Warunkiem przyznania rekompensaty będzie sprzedaż odbiorcom ww. paliw po cenie nie wyższej niż 996,60 zł brutto za tonę. Przez gospodarstwo domowe ustawa rozumie gospodarstwo, którego głównym źródłem ogrzewania są: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane paliwem stałym, podano także.

Czytaj też:
Ziobro: W sprawie węgla przez kolejne kadencje rządów nie leciał z nami pilot
Czytaj też:
Polsce zabraknie węgla? Sobolewski: Jedna rzecz jest ważna i trzeba o tym mówić

Źródło: dziennik.pl
Czytaj także