"Po zakończeniu wojny". Czaputowicz o wejściu Ukrainy do UE

"Po zakończeniu wojny". Czaputowicz o wejściu Ukrainy do UE

Dodano: 
Jacek Czaputowicz, były szef MSZ
Jacek Czaputowicz, były szef MSZ Źródło: PAP/EPA / Yonhap
Po zakończeniu wojny Ukraina powinna zostać członkiem UE – powiedział Jacek Czaputowicz, były szef MSZ.

– Wielkim osiągnięciem dla Ukrainy było uzyskanie statusu kandydata do Unii Europejskiej. Teraz jest również czas, aby kraje UE i Komisja Europejska z zadowoleniem przyjęły próbę zreformowania systemu – stwierdził Czaputowicz, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Podkreślił, że Ukrainie należy "pomóc w przygotowaniu się do przyszłego członkostwa". – Uważam, że po zakończeniu wojny Ukraina powinna stać się członkiem UE. Taka jest polityka Polski i innych krajów regionu – dodał.

Czaputowicz stwierdził, że po rozmowach przeprowadzonych w Kijowie jest przekonany o mobilizacji ukraińskiej klasy politycznej w celu przygotowania kraju do negocjacji z UE.

Ukraina i Mołdawia bliżej UE

Na szczycie w Brukseli pod koniec czerwca szefowie państw i rządów UE zdecydowali o przyznaniu statusu kandydata do Wspólnoty Ukrainie i Mołdawii. – To historyczny dzień dla Europy. To wielka chwila dla jedności Europy i obrony jej podstawowych wartości. Walka o wolność Ukrainy trwa – stwierdził premier Mateusz Morawiecki.

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego, ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski zasugerował Brukseli zastosowanie specjalnej procedury w celu natychmiastowego przyznania Ukrainie członkostwa w UE, ale tak się nie stało. Kraje zwykle potrzebują lat, aby wynegocjować wejście do Unii, a kandydaci muszą udowodnić, że spełniają szereg kryteriów – od poszanowania demokracji i praworządności po posiadanie wystarczająco silnej gospodarki.

Ukraińcy mają poparcie Europejczyków

Według Eurobarometru, czyli sondażu przeprowadzonego przez Komisję Europejską, większość mieszkańców Unii Europejskiej (66 proc.) popiera unijne dążenia Kijowa. Największymi entuzjastami członkostwa Ukrainy w UE są Portugalczycy (87 proc.), następnie Estończycy (83 proc.), Litwini (82 proc.) i Polacy (81 proc.). Najmniej chętnie Ukrainę widzą w Unii Węgrzy (48 proc.), Bułgarzy (51 proc.) i Luksemburczycy (52 proc.).

Unia Europejska liczy obecnie 27 państw. Ostatnie rozszerzenie miało miejsce w 2013 r., kiedy do Wspólnoty przyjęto Chorwację.

Czytaj też:
Ukraińcy wściekli z powodu decyzji UE. "To prezent dla Putina"
Czytaj też:
UE ogranicza pomoc dla Ukrainy. "Wystraszyła część krajów"

Źródło: Interfax-Ukraina / Reuters
Czytaj także