Polityk Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy był w poniedziałek gościem audycji "Sygnały dnia" na antenie Programu 1. Polskiego Radia.
Wąsik opowiedział o zagrożeniach dla Polski związanych z kryzysem migracyjnym i działaniami prezydenta Rosji Władimira Putina.
Kryzys migracyjny
Według informacji Straży Granicznej, w ostatnią niedzielę na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z terenu Białorusi 37 osób, w tym aż 20 obywateli Kuby. W ciągu miesiąca funkcjonariusze SG zidentyfikowali wśród zatrzymanych cudzoziemców obywateli ponad 40 różnych państw.
– Rok temu mieliśmy na granicy 15 tys. ludzi, którzy blokowali migrantów, a dziennie było kilkaset prób nielegalnego przekroczenia. Dziś tych prób jest kilkanaście – kilkadziesiąt dziennie. Nasza zapora działa, a polskie służby są przygotowane – powiedział wiceminister Maciej Wąsik.
Przypomnijmy, że w związku z procesem nielegalnej imigracji, polskie władze zdecydowały o budowie zapory granicznej. Mur wymaga ostatnich prac. Zapora liczy 187 kilometrów. Stworzono także instalację bariery elektronicznej. Prawdopodobny termin ostatecznego odbioru – według wykonawców – to połowa września tego roku.
Finisz prac zbiegł się w czasie ze znoszeniem ograniczeń Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji RP dotyczących przebywania w polsko-białoruskim pasie przygranicznym. Ograniczenia obowiązywały w 183 miejscowościach województw podlaskiego i lubelskiego.
Narracja Putina
W poniedziałkowej audycji na antenie radiowej "Jedynki" wiceminister spraw wewnętrznych i administracji zwrócił również uwagę na narrację, którą w Polsce – w jego odczuciu – stara się kolportować Moskwa.
– Widzimy w Polsce aktywność ludzi, którzy chcą narzucić nam narrację Putina. Gdy coś się dzieje, widać rękę Kremla – oznajmił Maciej Wąsik. – Chcemy zaostrzyć przepisy w sprawie szpiegostwa – dodał.
Czytaj też:
Kto i dlaczego może wyeliminować Putina? Ekspert dał jednoznaczną odpowiedźCzytaj też:
Ekspert: Putin stoi w obliczu sytuacji egzystencjalnej