Pytany przez dziennikarzy "DGP" o bilans sporów PiS z Brukselą, premier stwierdził, że "bilans siedmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości jest fundamentalnie pozytywny". Wskazał w tym kontekście na zmiany w polityce społecznej, uszczelnienie systemu finansów publicznych i "praktycznie likwidację bezrobocia".
– Zbudowaliśmy Polskę w taki sposób, że gdyby ktoś się nagle znalazł w roku 2014, to nie mógłby uwierzyć, że żyjemy w takiej rzeczywistości – ocenił.
– W ramach tych głębokich przemian dokonaliśmy także zmiany podejścia do Unii Europejskiej. Rządy naszych poprzedników charakteryzowały się tym, że w ogóle nie wchodziły w żaden spór, nie wymagały od Komisji Europejskiej sprawiedliwości i uczciwego podejścia. My podeszliśmy do tego zupełnie inaczej i w 90 proc. mamy bardzo duże uzyski z tego powodu – dodał Morawiecki.
Premier: Polexit? Nie ma takiego zagrożenia
Pytany, czy spór Polski z Komisją Europejską nie grozi polexitem, premier odparł: "Proszę wybaczyć mój język, ale gotuje się we mnie, kiedy słyszę takie bzdury. Polexit to bujda na resorach. Nie ma takiego ryzyka. Nie można obrażać się na rzeczywistość, tylko realizować twardą politykę na bardzo wielu płaszczyznach jednocześnie".
Morawiecki jest przekonany, że PiS idzie po trzecią kadencję. – W sondażach mamy z reguły ponad 36 proc. poparcia, a według niektórych nawet trochę więcej. (...) Będziemy robili wszystko, aby w tym ostatnim roku kadencji odzyskać zaufanie tych wyborców, którzy od nas odeszli. Zresztą odeszli w większości do pokoju oczekiwania. Wszyscy chcielibyśmy powrotu do sytuacji sprzed wojny i od jej przebiegu wiele będzie zależeć – ocenił.
Dopytywany, czy będzie premierem za rok, kiedy planowane są wybory, Morawiecki odpowiedział, że to przede wszystkim decyzja kierownictwa politycznego PiS. Czy mamy szansę na rządzenie po wyborach? To decyzja Polaków, ale wierzę, że odpowiedź na to pytanie brzmi "tak" – stwierdził, dodając, że "do wyborów pójdziemy silniejsi i bardziej zdeterminowani niż kiedykolwiek".
Czytaj też:
Co dalej z KPO? Premier zapowiada pierwszy wniosek o pieniądze