Wiceminister finansów sceptycznie o propozycji posłów PiS

Wiceminister finansów sceptycznie o propozycji posłów PiS

Dodano: 
PiS, zdjęcie ilustracyjne
PiS, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Mateusz Marek
Grupa posłów PiS forsuje projekt ustawy ws. spółek strategicznych. Do sprawy odniósł się wiceszef resortu finansów Artur Soboń.

Do Sejmu trafił projekt ustawy dotyczący powołania Rady ds. Bezpieczeństwa Strategicznego.

Rada ds. bezpieczeństwa strategicznego

W skład rady miałoby wchodzić pięciu członków, a do jej zadań należałoby m.in. wydawanie opinii w zakresie odwołania członków organów nadzorczych oraz odwołania i zawieszenia w czynnościach członków organów zarządzających spółek. Chodzi o około 30 podmiotów, w tym PKN Orlen, PERN, PSE, Gaz-System i Polfa Tarchomin.

"Projekt dotyczy spółek prowadzących kluczową dla ochrony porządku i bezpieczeństwa publicznego działalność w Polsce oraz regionie Europy Środkowo-Wschodniej w branży paliwowo-energetycznej i farmaceutycznej. Proponowane rozwiązania przewidują mechanizmy prewencyjnej ochrony interesów ww. spółek i ich akcjonariuszy, w tym także Skarbu Państwa, przed negatywnymi następstwami nieuzasadnionej utraty ciągłości sprawowania funkcji nadzorczych i zarządczych" – napisano w uzasadnieniu projektu.

Przeciwko takiemu pomysłowi zdecydowanie opowiada się cała opozycja, wskazując, że jest to nic innego, jak próba "zabetonowania" w spółkach przedstawicieli układu władzy wobec perspektywy przegranej w przyszłorocznych wyborach.

Wiceminister finansów: Nie jestem entuzjastą

W obozie rządzącej Zjednoczonej Prawicy nie ma jednak w tej kwestii jednomyślności. Kilku polityków Solidarnej Polski, w tym lider ugrupowania Zbigniew Ziobro i poseł Tadeusz Cymański, a także Łukasz Schreiber z PiS, zwróciło uwagę, że oficjalnie projekt nie wyszedł z kierownictwa partii, lecz jest inicjatywą grupy posłów.

Do pomysłu ustanowienia Rady ds. Bezpieczeństwa Strategicznego odniósł się w "Sygnałach dnia" Programu Pierwszego Polskiego Radia wiceminister finansów Artur Soboń. – Każde rozwiązanie powodujące stabilizację kadrową w tym obszarze jest rozwiązaniem o którym warto rozmawiać – powiedział.

Przedstawiciel rządu przyznał jednak, że nie jest entuzjastą projektu ustawy w zaproponowanym kształcie. – Czy ta ustawa w takim kształcie powinna wejść w życie? Nie jestem jakimś wielkim entuzjastą, ale doceniam to, że posłowie mają pomysł na to, by stabilizować sytuację w kluczowych spółkach z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa – powiedział wiceminister finansów.

Zapytany o to, czy zmiany, o których mowa mają być zabezpieczeniem spółek skarbu państwa przed ewentualną sprzedażą w ręce kapitału zagranicznego, Soboń odparł, że są to inne mechanizmy. – Takie mechanizmy w tych spółkach funkcjonują (...) Takiego zagrożenia nie ma przede wszystkim póki my rządzimy. Nasi poprzednicy każdego roku wpłacali do budżetu grube miliardy z prywatyzacji spółek skarbu państwa. My tego nie robimy – podkreślił.

Czytaj też:
Projekt ustawy ws. spółek strategicznych. Ziobro: Nie ma rozmowy, nie ma decyzji

Źródło: PR 1/ DoRzeczy
Czytaj także