Zaskakujące wieści ws. komisji ds. Pegasusa. "Napisałem do pana Budki..."

Zaskakujące wieści ws. komisji ds. Pegasusa. "Napisałem do pana Budki..."

Dodano: 
Paweł Kukiz, przewodniczący klubu Kukiz'15
Paweł Kukiz, przewodniczący klubu Kukiz'15Źródło:PAP / Jakub Kamiński
– Zaproponowałem, żeby uruchomić komisję do spraw Pegasusa, ale Budka, Czarzasty, Kosiniak nie byli zainteresowani – mówił Paweł Kukiz.

Afera z oprogramowaniem szpiegowskim wybuchła w grudniu 2021 roku. Wówczas agencja prasowa Associated Press ujawniła, że w 2019 roku podsłuchiwane miały być telefony komórkowe mec. Romana Giertycha, Ewy Wrzosek oraz senatora Platformy Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy, który w tym czasie był szefem kampanii komitetu Koalicji Obywatelskiej przed wyborami parlamentarnymi.

Następnie media obiegła również informacja o kolejnych dwóch osobach, które mogły być inwigilowane za pomocą Pegasusa. To lider AgroUnii Michał Kołodziejczak oraz dziennikarz Tomasz Szwejgiert.

Nikt nie chciał komisji?

Przypomnijmy, że na początku stycznia tego roku Paweł Kukiz oznajmił, że jego formacja polityczna ma już przygotowany wniosek ws. powołania komisji śledczej ds. podsłuchów w Polsce latach 2007-2021.

Aby wnieść projekt uchwały, należało zebrać podpisy co najmniej 46 posłów. Kukiz wysłał więc swój wniosek do wszystkich klubów i kół sejmowych wraz z prośbą o poparcie tej inicjatywy. Początkowa reakcja partii opozycyjnych była pozytywna, ale ostatecznie do powstania komisji nie doszło.

Teraz Kukiz ujawnia, że to partnerzy z opozycji odmówili dalszej współpracy. – Kiedy pojawiły się tematy komisji w sprawie torby z Biedronki, w sprawie polityki energetycznej, w sprawie jakiegoś rzekomego wpływu ruskich na przebieg wyborów w Polsce zaproponowałem, żeby uruchomić jednak tę komisję do spraw Pegasusa, która swoim zakresem obejmowałaby absolutnie wszystkie te problemy, wszystkie te tematy komisyjne – podkreślał Kukiz w rozmowie z radiową Trójką.

Kukiz przekazał, że nikt w opozycji nie chciał powołania komisji. – Napisałem w tym celu, taką propozycję napisałem do pana Budki, do pana Czarzastego, do pana Kosiniaka, ale nie byli tym zainteresowani. To są wszystko z jednej czy drugiej strony gry polityczne z których nic nie wyniknie – dodaje polityk

Czytaj też:
Tusk uderza w trzech posłów PO. "Poważna sytuacja"
Czytaj też:
Prezes PiS: Zwycięstwo opozycji będzie zagrożeniem dla prawa, Kościoła i demokracji

Źródło: Polskie Radio Program 3
Czytaj także