"Prosta droga do zniszczenia UE". Jaki: Państwo Europejskie ma powstać i już

"Prosta droga do zniszczenia UE". Jaki: Państwo Europejskie ma powstać i już

Dodano: 
Europoseł Patryk Jaki
Europoseł Patryk Jaki Źródło:PAP / Radek Pietruszka
W Parlamencie Europejskim pełną parą ruszyła procedura zmiany traktatu – alarmuje europoseł Patryk Jaki.
W czerwcu Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą Radę Europejską do wyrażenia zgody na rozpoczęcie procesu rewizji traktatów UE. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, celem jest "zreformowanie procedur głosowania w Radzie w celu zwiększenia zdolności Unii Europejskiej do działania, w tym przejście od głosowania jednomyślnego do głosowania większością kwalifikowaną w takich dziedzinach, jak sankcje, tzw. klauzule pomostowe i sytuacje nadzwyczajne".

Inne zadanie to "dostosowanie uprawnień UE, zwłaszcza w dziedzinie zdrowia, transgranicznych zagrożeń dla zdrowia, osiągnięcia unii energetycznej opartej na efektywności energetycznej i energii odnawialnej, w zgodzie z międzynarodowymi umowami przeciwko zmianie klimatu, obrony oraz polityki społecznej i gospodarczej oraz zapewnienia pełnego wdrożenia europejskiego filaru praw socjalnych i protokołu postępu społecznego".

Jaki: Co to za demokracja?

Tymczasem część europosłów ostrzega, że zmiana traktatu to de facto wielki krok ku federalizacji UE i odbieranie prawa głosu mniejszym państwom narodowym.

"Likwidacja weta w sprawach podatkowych, bezpieczeństwa, zdrowia, wojska, polityki zagranicznej. Do tego listy europejskie etc. Państwo Europejskie ma powstać i już" – tak o planach UE pisze europoseł PiS Patryk Jaki. We wtorek projekt omawiają komisje PE.

– To prosta droga do zniszczenia UE. Dlatego że fundatorzy Unii – Schuman i de Gasperi od samego początku chcieli organizacji, gdzie wszyscy będą równi, gdzie małe i słabsze państwa będą miały takie same prawa, jak duże. To co Państwo proponujecie tutaj, to znaczy zniesienie we wszystkich obszarach prawa weta będzie oznaczało, że większe państwa będą mogły wszystko narzucić mniejszym – wbrew ich woli. To będzie oznaczało, że de facto nie ma demokracji. Bo co to za demokracja, jeżeli np. Czechy nie zgadzają się na coś w zakresie polityki zagranicznej czy bezpieczeństwa, ale można im to narzucić? Co to za demokracja pytam? – zwracał uwagę Jaki w swoim wystąpieniu.

twitterCzytaj też:
Bielan: Nasza wizja UE to związek państw narodowych

Źródło: Twitter / Parlament Europejski
Czytaj także