W środę była austriacka minister Karin Kneissl opublikowała na Twitterze zdjęcia Moskwy. "Moskwa + śnieg = piękno" – napisała. W sobotę na ten wpis zareagował szef polskiego rządu. Mateusz Morawiecki pokazał zdjęcia ukraińskich miast, Kijowa i Charkowa, które w efekcie rosyjskich ataków są pozbawione prądu. W miastach tych, pogrążonych w ciemności, żyją tysiące ludzi, którzy muszą zapewnić sobie ciepło w trakcie śnieżnych i zimnych dni.
Prokremlowska minister
Kneissl już wcześniej zwróciła na siebie opinii międzynarodowej. Jednym z zaproszonych gości na weselu austriackiej polityk, w czasie gdy pełniła funkcję ministra spraw zagranicznych, był sam prezydent Rosji Władimir Putin. Świat obiegło później zdjęcie, na którym widać Kneissl tańczącą z przywódcą Rosji. Impreza odbyła się w sierpniu 2018 r.
To jednak nie koniec. Austriacka była m.in. komentatorką rządowej rosyjskiej telewizji RT. W 2021 r. dołączyła do rady dyrektorów państwowej spółki gazowej Rosnieft. Z funkcji tej zrezygnowała w maju tego roku.
We wrześniu wzięła udział we Wschodnim Forum Ekonomicznym we Władywostoku. W rozmowie z rosyjską agencją RIA Karin Kneissl ujawniła, że zdecydowała się na emigrację do Libanu. Obecnie Kneissl przedstawia się jako "analityk ds. energetyki oraz Bliskiego Wschodu".
Rosja dokonuje rozbioru Ukrainy
Inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego, ale wojna w Donbasie trwa już ponad osiem lat. Na przełomie września i października br. Rosja ogłosiła aneksję czterech ukraińskich obwodów – donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. Wcześniej pod lufami rosyjskich karabinów zorganizowano tam pseudoreferenda, których wyniki zostały z góry ustalone w Moskwie.
Władimir Putin powiedział w październiku, że nie żałuje rozpoczęcia "specjalnej operacji wojskowej" i traktuje wojnę z Ukrainą jako przełomowy moment, w którym "Rosja w końcu oparła się hegemonii Zachodu po dziesięcioleciach upokorzeń od upadku Związku Radzieckiego".
Czytaj też:
Szef MSZ Ukrainy: Mamy jeszcze jeden mur, który trzeba zniszczyć