Putin podpisał ustawy o aneksji części Ukrainy

Putin podpisał ustawy o aneksji części Ukrainy

Dodano: 
Władimir Putin, prezydent Rosji
Władimir Putin, prezydent Rosji Źródło:PAP/EPA / MIKHAIL KLIMENTYEV / KREMLIN / SPUTNIK / POOL
Władimir Putin podpisał w środę ustawy o włączeniu nowych terytoriów w skład Federacji Rosyjskiej.

Pseudoreferenda w sprawie przyłączenia do Rosji odbyły się w Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej, a także w obwodach zaporoskim i chersońskim w dniach od 23 do 27 września.

Wyniki głosowania zostały z góry ustalone w Moskwie na nierealnie wysokim poziomie poparcia dla idei włączenia tych terytoriów do Rosji.

Rozbiór Ukrainy. Gdzie teraz kończy się Rosja? Kreml nie wie

W środę Władimir Putin podpisał federalne ustawy konstytucyjne o "przyjęciu do Federacji Rosyjskiej" czterech nowych podmiotów, które stanowią ok. 18 proc. terytorium Ukrainy.

Kreml nie wyznaczył jeszcze formalnie granic nowych regionów, których znaczna część znajduje się pod kontrolą sił ukraińskich. W związku z tym nadal nie jest jasne, gdzie Rosja wytyczy własne granice międzynarodowe po zakończeniu aneksji – podkreśla Reuters.

W poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow informował, że trwają konsultacje w sprawie granic anektowanych obwodów, choć Rosjanie nie kontrolują w pełni żadnego z nich.

Tymczasem w ostatnich dniach siły ukraińskie przebiły się przez rosyjską obronę na południu kraju, jednocześnie rozszerzając swoją ofensywę na wschodzie, zajmując więcej terytorium na obszarach anektowanych przez Rosję i zagrażając liniom zaopatrzenia jej wojsk

Dla Moskwy wojna to "specjalna operacja wojskowa"

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 24 lutego i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i upadku hitlerowskich Niemiec.

Rosja nie nazywa swoich działań wobec Ukrainy wojną, lecz "specjalną operacją wojskową" i domaga się od Kijowa "demilitaryzacji i denazyfikacji" kraju oraz uznania zaanektowanego w 2014 r. Krymu za rosyjski.

We wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że od początku inwazji Rosjanie stracili na froncie 60 800 żołnierzy (zabitych, rannych i wziętych do niewoli), a w ciągu ostatniej doby – 370 żołnierzy. Danych tych nie sposób zweryfikować – strona rosyjska od miesięcy nie podaje informacji o stratach poniesionych w czasie walk na Ukrainie.

Czytaj też:
Ławrow: Rosji nie obchodzi, czy Zachód to uzna, czy nie

Źródło: Reuters / Meduza / TASS
Czytaj także