W liście opublikowanym w "Super Expressie" premier Mateusz Morawiecki pisze o konieczności porozumienia się z Unią Europejska. Jednocześnie polityk przyznaje, że Wspólnota "bywa zbyt rozpolitykowana".
Trudny rok 2022
Jak podkreśla na łamach "SE" szef rządu, za Polakami "najtrudniejszy rok w historii III RP".
"Jeszcze nie otrząsnęliśmy się z pandemii koronawirusa, a Rosja rozpętała wojnę w Ukrainie. W ślad za nią przyszedł kryzys gospodarczy, który pociągnął za sobą kryzys energetyczny i inflacyjny. Cały świat mierzy się z wyzwaniami, jakich nie było od czasu zimnej wojny" – tłumaczy na początku listu polityk.
"Potrzeba wielu miesięcy, żeby naprawić szkody, jakie wyrządził kryzys. Przyszłość nadal jest niepewna, ale nie będziemy jej wyczekiwać biernie. Tylko odwaga działania daje nadzieję na pozytywny odbiór spraw" – dodaje premier.
Kierunek działania Polski
W liście na łamach "Super Expressu" Morawiecki wskazał też kilka rzeczy, na których powinna skupić się Polska.
"Na dobry pokój. Wsparcie Ukrainy to nie tylko nasz moralny obowiązek – to polska racja stanu. Im szybciej Rosja zostanie pokonana, tym szybciej uporamy się z inflacją i kryzysem gospodarczym" – tłumaczy szef rządu.
Dalej Morawiecki podkreśla konieczność "porozumienia się z UE w sprawie miliardów euro dla Polski". "UE bywa zbyt rozpolitykowana, ale nie czas na spory o detale. Dziś liczy się tylko bezpieczeństwo Polski i polskich rodzin. A Polska będzie bezpieczniejsza dzięki współpracy z najważniejszymi sojusznikami" – pisze premier.
Na koniec polityk tłumaczy, że "w nadchodzących wyborach musimy wybrać, jaka będzie Polska przez następne lata". Jak wskazuje Morawiecki, "właśnie wybór Prawa i Sprawiedliwości daje gwarancję spokoju i stabilności".
Czytaj też:
Zgorzelski: Skandal nie do przyjęcia. Oczekujemy zaprzestania takich prowokacjiCzytaj też:
Szynkowski vel Sęk o KPO: Część grantową również będziemy spłacać