Prezydent Duda: Dzisiaj nie ma pytania, czy wspierać Ukrainę

Prezydent Duda: Dzisiaj nie ma pytania, czy wspierać Ukrainę

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Andrzej Duda bierze udział w Forum Ekonomicznym w Davos. Jednym z głównych tematów rozmów podczas konferencji jest Ukraina.

We wtorek wicepremier Jacek Sasin dokonał oficjalnego otwarcia Domu Polskiego (Polish House) w Davos. Podczas uroczystości politykowi towarzyszyła prezes PZU Aleksandra Agatowska.

W trakcie wystąpienia minister aktywów państwowych zaznaczył, że to już czwarty Dom Polski na Forum Ekonomicznym, na którym tak mocno obecne są polskie firmy. – Jest mi szczególnie miło, bo z tych czterech razy trzy otwarcia były z moim udziałem, więc można powiedzieć, że kawał historii już za nami, a myślę, że przed nami rzeczywiście wielka przyszłość – mówił.

– W tym roku otwarcie Domu Polskiego odbywa się w szczególnym momencie. (...) Powiedziałbym, że te okoliczności są szczególnie trudne. Praktycznie od trzech lat Europa i świat tkwią w nieustających kryzysach, które następują po sobie – stwierdził Sasin.

Ile potrzebuje Ukraina?

– Główne pytanie, które się pojawia, to jest pytanie, kiedy i jak zakończy się wojna na Ukrainie. Wcześniej było to pytanie, co to w ogóle jest, co się w ogóle dzieje. A teraz jest już pytanie konkretnie o to, co zrobić, żeby Ukraina wygrała i jak zakończyć tę wojnę, kiedy ona się zakończy. Zatem widać, że sytuacja ewoluuje. Dzisiaj nie ma pytania, czy wspierać Ukrainę. Jest pytanie, ile tak rzeczywiście potrzebuje Ukraina, żeby uzyskać pełne, wystarczające wsparcie – oznajmił prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej w Davos.

– Dzisiaj Rosja chyba bardziej się zastanawia nad tym, jak wyjść z tego wszystkiego z twarzą. Otóż nie wolno Rosji pozwolić wyjść z tego z twarzą, czyli w poczuciu, że uzyskała jakiś sukces – zaznaczył polski przywódca.

"Wyciągnąć wnioski"

Duda był także pytany przez dziennikarzy o działalność instytucji unijnych. Jak ocenił, przedstawiciele instytucji Unii Europejskiej przede wszystkim powinni wreszcie przestać wycierać sobie usta frazesami o praworządności.

– Ewidentne przestępstwa wykryła prokuratura belgijska we współpraca z prokuraturą francuską. Instytucje unijne powinny z tego wyciągnąć wnioski. Zamiast pouczać innych, może zaczęliby zajmować się praworządnością we własnym łonie – skomentowała głowa państwa.

Czytaj też:
Rosyjski poseł oskarżył Dudę o "podżeganie do III wojny światowej"
Czytaj też:
Prezydent: Świat musi zobaczyć, dlaczego domagamy się ukarania sprawców

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także