Dodatkowe posiedzenie Senatu odbędzie się we wtorek 31 stycznia. O decyzji Tomasz Grodzki poinformował w środę wieczorem na antenie TVN 24.
Grodzki: Zamówiliśmy konsultacje prawników
– Senat pracuje w takim rytmie, w jakim to powinno być robione. Zamówiliśmy konsultacje prawników zarówno naszego biura legislacyjnego jak i zewnętrznych, odbędzie się posiedzenie komisji ustawodawczej, komisji praw człowieka, praworządności i petycji, i dopiero potem sesja plenarna – powiedział.
– Naszym obowiązkiem jest przestrzeganie konstytucji i dbanie o zgodność aktów ustawodawczych z jej brzmieniem, dlatego przewiduję, że Senat przygotuje pakiet poprawek, które zresztą już parę miesięcy temu do uprzedniej ustawy o SN przygotowaliśmy, tylko Sejm je odrzucił – podkreślił Grodzki.
Podczas obrad w Sejmie, większość odrzuciła poprawki zgłoszone wspólnie przez KO, Polskę 2050, PSL i Lewicę.
– Senat będzie pracował tak, jak zwykle, najstaranniej jak to jest możliwe, tak aby ona przybrała kształt taki, który zagwarantuje nam otrzymanie pieniędzy z Unii Europejskiej. W związku z tym zapewne komisje senackie, senatorowie w swojej większości przygotują poprawki, które będą obejmowały zagadnienia znane już z poprzednich dyskusji na ten temat – zapowiedział Tomasz Grodzki podczas konferencji prasowej w Senacie – tłumaczył z kolei podczas konferencji prasowej w Senacie po głosowaniu w Sejmie.
Sejm poparł nowelizację ustawy o SN
W piątek Sejm głosował nad całością projektu. Większość zdecydowała, że zostanie on przyjęty. Za takim rozwiązaniem głosowało 203 polityków przeciw opowiedziało się 52 a 189 wstrzymało się od głosu. 16 posłów nie wzięło udziału w głosowaniu.
Projekt poparło 198 parlamentarzystów PiS, dwóch z koła PS, a także trzech niezrzeszonych. Głosy przeciwko ustawie oddało 22 posłów Solidarnej Polski, 11 posłów Konfederacji, dwóch parlamentarzystów KO, sześciu Lewicy, siedmiu Polski 2050, jeden poseł z koła Kukiz’15, dwóch członków koła PPS oraz jeden poseł PS. Od głosu wstrzymało się 122 posłów z KO, 35 z Lewicy, 22 z PSL-Koalicji Polskiej, pięciu z Porozumienia, dwóch z Kukiz'15, jeden z PPS, a także dwóch niezrzeszonych. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Pożyczka na KPO. Wypełnienie "kamienia milowego"
Przypomnijmy, że wnioskodawcy z PiS przekonują, że przyjęcie nowelizacji ma być wypełnieniem "kamienia milowego" przy ubieganiu się o uruchomienie środków na realizację Krajowego Planu Odbudowy (KPO), które w całości (część pożyczkowa oraz część grantowa są do spłacenia).
Czytaj też:
Rozłam w opozycji? Kierwiński: Na pewno nie wydarzyła się rzecz dobraCzytaj też:
Czym grozi nowela sądowa