Do wyborów prezydenckich jeszcze ponad dwa lata. Pełniący drugą kadencję Andrzej Duda nie będzie już mógł reprezentować PiS. Co i rusz pojawiają się spekulacje dot. tego, kogo wystawi partia rządząca w wyścigu o fotel prezydenta.
Cztery możliwości
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki wskazał w rozmowie z "Super Expressem", że naturalnymi kandydatami są dla niego cztery osoby.
Polityk wymienia tutaj byłą premier Beatę Szydło, obecnego szefa rządu Mateusza Morawieckiego, marszałek Sejmu Elżbietę Witek lub ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.
– Beata Szydło jest bardzo zasłużona, ma duże poparcie. Kobieta prezydent to ewenement w polskiej polityce, ale potrzebny – ocenia z kolei politolog prof. Kazimierz Kik w rozmowie z dziennikiem. Co do innych kandydatów wykładowca nie ma wyrobionej opinii.
Zaskakujący sondaż
Z niedawnego sondażu wyborczego przeprowadzonego dla portalu StanPolityki.pl wynika, że na pierwszym miejscu w wyścigu wyborczym znalazłby się Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. Na Rafała Trzaskowskiego chce głosować 35,69 proc. ankietowanych.
Co ciekawe, na drugim miejscu znalazł się wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak, na którego chce zagłosować 30,65 proc. osób. Mariusz Błaszczak w sondażu debiutuje. Minister obrony wszedłby do drugiej tury wyborów, w której zawalczyłby z wiceprzewodniczącym PO.
Trzecie miejsce należy do Szymona Hołowni - 11,64 proc. Na czwartym miejscu znalazł się również debiutujący w sondażu Sławomir Mentzen, szef Nowej Nadziei, który zdobył 8.43 proc. poparcia. Na dalszych pozycjach są lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, były RPO Adam Bodnar i Magdalena Biejat (parta Razem). Otrzymali poniżej 5 proc. głosów ankietowanych.
Czytaj też:
Na kogo chcą głosować Polacy? Pojawił się nowy sondażCzytaj też:
Nowy sondaż. Złe wiadomości dla Tuska i opozycji