Morawiecki ostro do Tuska: Naprawdę myślisz, że ludzie ci uwierzą?

Morawiecki ostro do Tuska: Naprawdę myślisz, że ludzie ci uwierzą?

Dodano: 
Mateusz Morawiecki i Donald Tusk
Mateusz Morawiecki i Donald Tusk Źródło:PAP / Wiktor Dąbkowski
Premier Mateusz Morawiecki, który odwiedził w sobotę Jasło, nie szczędził krytyki Donaldowi Tuskowi. Uważa, że Polacy nie uwierzą w obietnice szefa PO.

— Praprzyczyną wszystkich naszych sukcesów jest naprawa finansów publicznych — mówił w sobotę w Jaśle premier Mateusz Morawiecki. W piątek szef partii rządzącej Jarosław Kaczyński ogłosił, że politycy PiS ruszają w prekampanijny objazd po kraju, aby wsłuchać się w potrzeby obywateli. Ma to pomóc w przygotowaniu programu na najbliższe wybory parlamentarne.

Według premiera "rząd PO dawał przyzwolenie" na to, aby pieniądze były w "kieszeniach mafii paliwowych, cwaniaków różnych, łajdaków". Morawiecki odniósł się do faktu, że po Polsce znowu jeździ także szef PO. – Widzę, że pan Tusk wrócił na trasę i puszcza nam taki maraton smerfa Marudy. Tak opowiada takie rzeczy, takie głodne kawałki, opowieści z mchu i paproci, które, myślę, że każdy, gdyby się trochę zastanowił, to może sobie to spokojnie zdementować, zdekonstruować. Ale czasami warto przywołać tych kilka kłamstw, którymi się posługuje – mówił premier.

"Myślałem, że pęknę ze śmiechu"

Teraz stroi się w piórka, uwaga, obrońcy miejsc pracy. Myślałem, że pęknę ze śmiechu, bo to jest jedno z największych oszustw. To jego guru od biznesu, pan Janusz Lewandowski mówił, że byli odporni na dramatyczne wołanie przedsiębiorców o pomoc. Oni się tym szczycili, więc nic dziwnego, że potem bezrobocie rosło — drwił Morawiecki.

Dalej premier nawiązał do poruszanego przez Tuska tematu sklepów wielkopowierzchniowych. — Ech — chciałoby się powiedzieć — Donald, czy ty naprawdę myślisz, że ludzie ci w to uwierzą? Czy myślisz, że ludzie zapomnieli, jak ty do spółki ze swoimi kolegami z Unii blokowaliście podatek na sklepy wielkopowierzchniowe, który rząd PiS już w 2016 r. chciał nałożyć? Serio? Myślisz, że ludzie mają taką krótką pamięć? Donald Tusk walczy ze sklepami niemieckimi ironizował szef rządu. – Naprawdę on chce, żebyśmy w to uwierzyli. Zamienił się chyba teraz w Hansa Klossa i próbuje pokazać, że jest taki, prawda, antyniemiecki. Ale ja powiem: nie ze mną te numery, Bruner – podsumował Mateusz Morawiecki.

Czytaj też:
Premier: Prosimy o wasze pomysły. Nasz program wykuwa się na takich spotkaniach

Źródło: Twitter / TVP Info
Czytaj także