– Ewidentnie zarówno pan Macron, jak i pan Scholz chcieliby w dalszym ciągu udawać, przynajmniej na pozór, że mogą być mediatorami, ale w rzeczywistości zasadniczo stracili tę szansę – powiedział Pieskow w wywiadzie dla rosyjskiej gazety "Izwiestia", którego fragment przytacza agencja TASS.
Według niego, przywódcy Niemiec i Francji "wolą podporządkować się decyzjom podjętym w Waszyngtonie", nawet jeśli "szkodzi to im i ich krajom". Jednocześnie stwierdził, że prezydent Rosji Władimir Putin "nigdy nie wykluczył możliwości kontynuowania dialogu z europejskimi przywódcami".
Pieskow: Nie możemy pozwolić na rozmieszczenie rakiet NATO blisko granic Rosji
– Stanowisko Moskwy jest jasne, przejrzyste i spójne. Nie ma tu nowego i nie będzie. Musimy zapewnić bezpieczeństwo sobie i naszym przyszłym pokoleniom. Nie możemy pozwolić, aby w pobliżu naszej granicy nacjonalistyczny reżim urósł w siłę. Nie możemy sobie pozwolić na rozmieszczenie natowskich rakiet i infrastruktury wojskowej kilka kilometrów od naszych granic – oświadczył rzecznik Kremla.
Zapytany o rolę mediatorów odpowiedział, że "nikt nigdy nie odmówi mediacji". – Jeśli mediator może zrobić coś pożytecznego, możemy się z tego jedynie cieszyć – dodał Pieskow.
Dialog w sprawie uregulowania konfliktu rosyjsko-ukraińskiego został zerwany przez władze Ukrainy po odnalezieniu ciał kilkudziesięciu cywilów w opuszczonej przez wojska rosyjskie Buczy pod Kijowem.
Wojna Rosji z Ukrainą. Erdogan chce być mediatorem
Prezydent Turcji Recep Erdogan podczas spotkania z Władimirem Putinem w Soczi na początku września powtórzył wielokrotnie już wyrażane stanowisko, że Ankara jest gotowa przyjąć rolę mediatora w rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie.
Według Erdogana, możliwość negocjacji między Rosją a Ukrainą zależy od Kijowa. – Ukraina, aby podjąć wspólne kroki z Rosją, z pewnością musi złagodzić swoje stanowisko – stwierdził turecki prezydent.
Erdogan wielokrotnie powtarzał, że Ankara opowiada się za wznowieniem rozmów Moskwy z Kijowem w formacie stambulskim. Ostatnie negocjacje odbyły się w marcu ubiegłego roku, jednak osiągnięte wówczas rozwiązania nie były satysfakcjonujące dla Ukrainy. Erdogan podkreślił, że Turcja jest gotowa gościć wszelkie przyszłe rozmowy między prezydentami Rosji i Ukrainy.
Czytaj też:
Putin: Rosja negocjuje z sześcioma krajami. Rozmowy są na finiszu