"Berlin jest zadowolony". Niemiecki dziennik z uznaniem o polskich planach

"Berlin jest zadowolony". Niemiecki dziennik z uznaniem o polskich planach

Dodano: 
Powołany na stanowisko wicepremiera Jarosław Kaczyński (L) oraz premier Mateusz Morawiecki (P)
Powołany na stanowisko wicepremiera Jarosław Kaczyński (L) oraz premier Mateusz Morawiecki (P) Źródło:PAP / Marek Gorczyński
Niemiecki dziennik pisze o procesie modernizacji polskiej armii. "Berlin jest zadowolony, że sąsiad umacnia swoją rolę jako wojskowy bufor" – czytamy.

W połowie września minister Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę ramową na pozyskanie elementów wyrzutni rakietowych HIMARS na potrzeby systemu HOMAR-A. To nie jedyny poważny zakup polskiej armii w ostatnim czasie. W drugiej połowie sierpnia Departament Stanu zatwierdził sprzedaż Polsce 96 śmigłowców AH-64E Apache. Polska kupuje też amerykańskie systemy HIMARS i Patriot, koreańskie czołgi oraz samoloty oraz rozwija system Narew. W bieżącym roku wydatki na obronność mają wynieść 3,9 proc. PKB.

Niemcy oceniają

Niemiecki dziennik "Handelsblatt" z uznaniem pisze o procesie modernizacji polskiej armii, zestawiając go z problemami rodzimej Bundeswehry, która, choć otrzymała od parlamentu specjalny fundusz o wartość 100 mld euro, to jednak wciąż boryka się z wieloma kłopotami.

Autor komentarza pisze, że wojna na Ukrainie była momentem zwrotnym w polskiej polityce dotyczącej zbrojeń. Dodaje także, że plany rozbudowy polskiej armii "robią wrażenie”. Nie oznacza to jednak, że również przed Polską nie stają problemy związane z wojskiem. Mimo wszystko, dziennikarz stwierdza, że "Berlin jest zadowolony" z działań polskiego rządu.

"Polska ze względu na wojnę w Ukrainie podwoiła swoje wydatki na obronność. Dzięki temu pozycja Polski w Europie na krótką metę uległa wzmocnieniu, ale pytania dotyczące perspektyw (rozwoju armii) pozostają niewyjaśnione (...) Z Niemiec niemal nie słychać krytyki, gdyż Berlin jest zadowolony, że sąsiad umacnia swoją rolę jako wojskowy bufor. USA i NATO także cenią silnego partnera w geopolitycznie niespokojnym regionie" – czytamy w artykule.

Do 2035 roku Polska ma mieć najliczniejszą armię w Europie - 300 tysięcy żołnierzy. Dla porównania, obecnie największe siły zbrojne na kontynencie ma Francja - 205 tysięcy żołnierzy.

Czytaj też:
Niemiecki dziennik: Polski rząd działał jako "przemytnik" migrantów
Czytaj też:
Niemieckie media komentują spot PiS. Padają mocne słowa

Źródło: Handelsblatt
Czytaj także