Migranci napływają do Europy. W tym państwie mieszkańcy mają dość

Migranci napływają do Europy. W tym państwie mieszkańcy mają dość

Dodano: 
Nielegalni imigranci na Lampedusie. Zdj. ilustracyjne
Nielegalni imigranci na Lampedusie. Zdj. ilustracyjne Źródło:PAP/EPA / ANSA, CIRO FUSCO
Wygląda na to, że społeczeństwa kolejnych państw mają dość imigrantów. W nowym sondażu zdecydowany sprzeciw wobec kontynuowania polityki wpuszczania Afrykanów i Azjatów zadeklarowali Belgowie.

Dziennik "Het Laatste Nieuws" i stacja telewizyjna VTM zapytały respondentów o stosunek Belgów do masowej imigracji na terytorium Europy. Wygląda na to, że tamtejsze społeczeństwo ma już tego dojść.

Belgowie mają dość imigrantów?

Z ankiety wynika, że aż 71 proc. Belgów chce zaostrzyć prawo dotyczące azylantów. Belgowie są coraz bardziej niechętni przyjmowaniu imigrantów. Dotyczy to w szczególności mieszkańców północnej części kraju.

80 proc. mieszkańców Flandrii oczekuje zaostrzenia przepisów w zakresie ukrócenia migracji. Na stanowisku takim stoi także 59 proc. mieszkańców Brukseli czy 62 proc. Walonów.

Podobnie jak w innych europejskich państwach, bardziej przychyli afrykańskim i azjatyckim migrantom są sympatycy lewicy, podczas gdy nastawieni bardziej prawicowo, chcieliby zastopowania procederu.

W przypadku Belgii entuzjastami zaostrzenia prawa azylowego są jest aż 90 proc. wyborców partii Nowy Sojusz Flamandzki (N-VA) oraz 92 proc. elektoratu prawicowego Vlaams Belang (VB). Postulaty ograniczenia imigracji znajdują najmniej poparcia wśród wyborców walońskich Zielonych. Mowa tu jedynie 31 proc. z nich.

Polacy przeciwni wpuszczaniu migrantów

Podobnie sytuacja wygląda w Polsce. Ankietowanym sondażu Social Changes dla wPolityce.pl postawiono następujące pytanie: Co Pani/Pana zdaniem należy zrobić z imigrantami, którzy docierają z Afryki do Europy, np. na włoską wyspę Lampedusa?

Wyniki sondażu są jednoznaczne. 57 proc. badanych wybrało jedną z dwóch odpowiedzi:

– nie zezwalać na pobyt i odsyłać z powrotem do krajów, z których przybyli. Taki wariant wskazało 37 proc. pytanych.

– nie dopuszczać do przekraczania granic Unii Europejskiej. To z kolei odpowiedź 20 proc. uczestników badania.

W ocenie 17 proc. respondentów imigrantom "należy zezwalać na pobyt, ale wyłącznie na terenie kraju, do którego przybyli" (4 proc.) lub "zezwalać na pobyt i rozdzielać pomiędzy kraje członkowskie Unii Europejskiej" (13 proc.). W tym drugim przypadku mielibyśmy do czynienia z przymusową relokacją.

26 proc. respondentów przyznało, że nie ma zdania w tej sprawie.

Poseł Lewicy chce, by Polska "uniosła ryzyko" relokacji

W Latarniku Wyborczym jedna polska partia – Lewica, odpowiedziała, że opowiada się za mechanizmem relokacji.

Reprezentujący to ugrupowanie poseł Maciej Gdula uważa, że należy zmniejszyć napływ imigrantów do Europy przede wszystkim dlatego, że podróż przez Morze Śródziemne jest dla nich wielkim ryzykiem. Dopytywany, czy jest to ryzyko również dla Europy, po chwili namysłu stwierdził, że tak.

– Jak każda taka sytuacja związana z nieregulowanym napływem jest jakimś ryzykiem, ale to ryzyko jesteśmy w stanie unieść – powiedział w wywiadzie dla Radia WNET

Czytaj też:
Co z relokacją imigrantów? Oto stanowisko Polski na szczyt UE
Czytaj też:
Niemiecka prasa: Wysoki socjal u nas to zachęta dla migrantów, by nie być w Polsce

Źródło: PAP / wPolityce.pl / Radio WNET
Czytaj także