"Była bardzo nieprzyjemna rozmowa". Czarzasty o spotkaniu z Witek

"Była bardzo nieprzyjemna rozmowa". Czarzasty o spotkaniu z Witek

Dodano: 
Współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty
Współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Włodzimierz Czarzasty ujawnił kulisy "bardzo nieprzyjemniej rozmowy" z Elżbietą Witek, do której miało dojść w poprzedniej kadencji Sejmu.

W poniedziałek rozpoczęło się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji, a także pierwsze posiedzenie Senatu XI kadencji. Skład nowego parlamentu Polacy wyłonili w wyborach 15 października.

Sejm wybrał na marszałka Szymona Hołownię (Polska 2050, Trzecia Droga), natomiast wicemarszałkami zostali: Monika Wielichowska (KO), Dorota Niedziela (KO), Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica), Piotr Zgorzelski (PSL, Trzecia Droga) oraz Krzysztof Bosak (Konfederacja). Sejm odrzucił kandydaturę Elżbiety Witek (PiS).

Senat wybrał na marszałka Małgorzatę Kidawę-Błońską. Wicemarszałkami Senatu zostali: Magdalena Biejat (Nowa Lewica), Rafał Grupiński (KO) i Michał Kamiński (Trzecia Droga). Kandydatura Marka Pęka (PiS) nie uzyskała wymaganej większości.

PiS bez wicemarszałka Sejmu. Czarzasty o kulisach współpracy z Witek

Włodzimierz Czarzasty tłumaczył we wtorek w Radiu Zet, że utrącenie kandydatury Elżbiety Witek "to nie była kwestia blokady politycznej PiS". – Elżbieta Witek fatalnie prowadziła obrady Sejmu, wprowadziła mechanizmy powtórnego potrójnego głosowania, jak przegrywali. Uważamy, że manipulowała Sejmem – przekonywał.

Zapowiedział, że Nowa Lewica nie zmieni w tej sprawie zdania. – Zablokowaliśmy konkretną osobę ze względu na przymioty tej osoby. Miejsce dla PiS w prezydium Sejmu jest. Niech zgłoszą następną osobę – powiedział Czarzasty dodając, że "kandydatem powinien być ktoś, kto "spełnia standardy demokratyczne".

Polityk wspominał również swoją współpracę z byłą marszałek Sejmu. Chodziło o sprawę prokuratorską, którą miał w trakcie poprzedniej kadencji parlamentu o pobicie policjantów w trakcie jednego ze Strajków Kobiet.

– Na prezydium Sejmu była bardzo nieprzyjemna rozmowa w tej sprawie, prowadzona przez panią Witek. Potencjalnie uważała, że bardzo możliwe, że jestem winny – relacjonował Czarzasty w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. – Jak pan się budzi następnego dnia i dowiaduje się, że poprzedniego dnia pobił pan policjantów, dowiaduje się pan z prasy i nie ma pan wsparcia od ludzi, z którymi pracuje – mówił polityk. Dodał, że jego zdaniem Witek "zabrakło rozsądku i wiary w słowa".

Kaczyński: Nie będzie innego kandydata

Po tym, jak Sejm nie wybrał Elżbiety Witek, prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że jego partia nie zgłosi innego kandydata na wicemarszałka i nie będzie miała swojego przedstawiciela w prezydium Sejmu.

– Opozycja jest taka jaka jest. Teraz jest co prawda większością, ale to jest opozycja totalna. Jak się zachowywała, to każdy kto nie ma bielma na oczach, widział w ciągu tych lat. Po prostu to jest przepaść kulturowa i sądzę, że ona uniemożliwiła wybór pani Witek, bo ona jest po prostu z innego świata, z innej kultury, z tej wyższej – powiedział po głosowaniu prezes PiS.

Czytaj też:
Komorowski o Witek: Wicemarszałek Sejmu należy się każdemu klubowi jak psu zupa
Czytaj też:
Schetyna o porażce PiS w Sejmie i Senacie: Niech znajdą sensownych ludzi

Opracował: Damian Cygan
Źródło: Sejm / Senat / Radio Zet
Czytaj także