Błaszczak odpowiada Stanowskiemu. Pokazał dokument

Błaszczak odpowiada Stanowskiemu. Pokazał dokument

Dodano: 
Poseł PiS Mariusz Błaszczak na mównicy sejmowej
Poseł PiS Mariusz Błaszczak na mównicy sejmowej Źródło:PAP / Piotr Nowak
Były szef MON Mariusz Błaszczak odpowiedział na wpis założyciela Kanału Zero, dziennikarza Krzysztofa Stanowskiego.

We wtorek na Kanale Zero miał premierę program "Ground Zero", w którym gen. Romuald Andrzejczak oraz dyrektor PISM Sławomir Dębski rozmawiają nt. kwestii obronności i strategii.

"Właśnie w programie Ground Zero z wypowiedzi generała Andrzejczaka można było zrozumieć, że Polska po dwóch latach wojny obok nas nie ma zaktualizowanych przepisów w zakresie... strącania rakiet wlatujących w polską przestrzeń powietrzną, gdy formalnie sami nie jesteśmy w stanie wojny" – taki wpis w trakcie emisji programu opublikował na portalu X Krzysztof Stanowski.

Błaszczak pokazuje zapisy ustawowe

Na wpis zareagował były minister obrony narodowej. "Panie redaktorze, doprecyzowaliśmy te przepisy wprowadzając w ubiegłym roku nowelizację ustawy" – zauważył Mariusz Błaszczak, zwracając się do Krzysztofa Stanowskiego.

Polityk PiS wskazał na zapisy, które mówią, że "pociski rakietowe wystrzelone w kierunku terytorium Rzeczypospolitej Polskiej mogą być zniszczone przez wojskowe środki obrony powietrznej, w tym przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, wydzielone z Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej lub sił zbrojnych państwa Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, które wykonują zadania nadzoru przestrzeni i osłony terytorium RP". Z noweli wynika także, że decyzję o zniszczeniu takiej rakiety podejmuje Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych w formie rozkazu.

twitter

Atak Rosji na Ukrainę. Komunikat Dowództwa Operacyjnego

W nocy z wtorku na środę Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Polskie Dowództwo Operacyjne wydało pilny komunikat. Rosjanie zaatakowali m.in. obwód połtawski i Mikołajów za pomocą dronów Shahed. Według wstępnych informacji użyto także rakiet X-22 wystrzelonych z samolotów.

Pociski wykryto także w obwodach winnickim, tarnopolskim i lwowskim. Kilka minut po godzinie 6.00 strona ukraińska przekazała ostrzeżenie, do granicy Polski zbliża się rosyjska rakieta manewrująca.

Polskie Dowództwo Operacyjne wydało pilny komunikat, w którym informuje, że obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi na terytorium Ukrainy.

Jak przekazano, uruchomione zostały "wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej". Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych na bieżąco monitoruje sytuację.

"Ostrzegamy, że aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju" – czytamy w komunikacie.

Czytaj też:
Rusin oskarża Stanowskiego i Kanał Zero o powiązania z PiS. "ZERO wstydu"
Czytaj też:
Ile zarobił już Kanał Zero? Krzysztof Stanowski ujawnia

Czytaj także