Każdego 10. dnia miesiąca szef partii rządzącej oddaje hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej, składając wieńce przed pomnikiem upamiętniającym śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a także drugim monumentem, poświęconym wszystkim zmarłym.
W sobotę rano politycy PiS wraz z Jarosławem Kaczyńskim uczestniczyli w mszy świętej odprawionej w warszawskim kościele seminaryjnym. Następnie udali się przed pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej.
W drodze na plac Piłsudskiego polityków PiS zaczęli zaczepiać aktywiści KOD-u. Działacze antypisowskiej organizacji podnosili wulgarne okrzyki i obrażali Kaczyńskiego. "Będziesz wisiał k*rwo", "pedał", "je*ać, je*bać", "będziesz siedział kurduplu" – to tylko niektóre z okrzyków, jakie wznosili aktywiści KODu na widok prezesa PiS. Manifestanci pytali również, "gdzie jest wrak" prezydenckiego samolotu.
Do sieci dostały się nagrania, na których widać jak prezes PiS szarpie się z aktywistami, którym wyrywa rzeczony baner.
To już kolejny incydent związany z uroczystościami dotyczącymi katastrofy smoleńskiej. Kilka miesięcy temu przedsiębiorca z Warszawy, Zbigniew Komosa złożył pod pomnikiem wieniec oskarżający Lecha Kaczyńskiego o spowodowanie katastrofy. Prezes PiS nie krył wówczas oburzenia i zniszczył tabliczkę.
Hejt KODu
Tzw. Komitet Obrony Demokracji to radykalna organizacja, która powstała w trakcie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Aktywiści od lat specjalizują się w podobnych akacja, jak ta z placu Piłsudskiego.
Dla przykładu od dłuższego czasu wizytom prezesa PiS na grobie śp. Lecha Kaczyńskiego towarzyszą wulgarne protesty sympatyków opozycji i członków Komitetu Obrony Demokracji. Tak było też i 18 czerwca, kiedy pod Wawelem pojawiła się grupa ludzi, którzy przynieśli ze sobą kukłę, która miała przypominać prezesa PiS (na głowę kukły naklejono zdjęcie Kaczyńskiego).
W internecie pod hasłem "Wawel bez hejtu" pojawiła się nawet petycja do wojewody małopolskiego w sprawie agresywnych zachowań członków KOD-u.
Czytaj też:
"O mój Boże…". Horała zapytany o słowa KaczyńskiegoCzytaj też:
"Wypier****j!". Gorąco podczas spotkania Kołodziejczaka z rolnikami