Bocheński: Trzaskowski prowadzi ideologiczną wojnę z CPK

Bocheński: Trzaskowski prowadzi ideologiczną wojnę z CPK

Dodano: 
Tobiasz Bocheński
Tobiasz Bocheński Źródło:Wikimedia Commons
- Istnienie CPK, przynajmniej w pierwszym okresie, nie zamyka Okęcia – mówi w rozmowie z DoRzeczy.pl Tobiasz Bocheński, kandydat PiS na prezydenta Warszawy.

DoRzeczy.pl: Rafał Trzaskowski przyznał, że jest przeciwny CPK, bo w ten sposób broni Okęcia. Czy zgadza się pan z takim postawieniem sprawy?

Tobiasz Bocheński: To myślenie krótkowzroczne. Ta sprzeczność jest fałszywa. Istnienie CPK przynajmniej w pierwszym okresie na zamyka Okęcia. Ono może funkcjonować. Pan prezydent prowadzi ideologiczną wojnę z inwestycją w Baranowie, zamiast zadbać o interesy zarówno Warszawy, jak i całej Polski.

Jak ocenia pan pierwsze tygodnie kampanii wyborczej?

Bardzo dużo pozytywnych reakcji i sympatii. Brak hejtu ze strony warszawiaków, poza farmami trolli w internecie, za które prawdopodobnie płaci Koalicja Obywatelska. Bardzo dużo konstruktywnych rozmów, ale kampania się dopiero rozpędza. Jesteśmy dopiero przed pierwszym poważnym okrążeniem.

Kalendarz inwestycji w Warszawie sprzyja prezydentowi Trzaskowskiemu. Niedawno było otwarcie odnowionego Pola Mokotowskiego, niedługo otwarcie kładki przez Wisłę, tuż przed wyborami zakończą się również niektóre inwestycje tramwajowe. To przypadek?

Myślę, że to celowe działanie związane ze świadomością pana Trzaskowskiego, że niewiele zrobił przez te pięć lat. Warszawiacy to czują i porównują jego prezydenturę z pierwszą kadencją Hanny Gronkiewicz-Waltz i są krytycznie nastawieni do ciszy w samorządzie. Teraz będzie kampanijna feeria otwarć, przecinania wstęgi. To nie zmienia faktu, że Warszawa rozwijała się przez kilka lat poniżej swoich możliwości.

Przemysław Wipler, kandydat na prezydenta Warszawy Konfederacji stwierdził, że jest bardziej rozpoznawany niż pan. Co pan na to?

(Śmiech). To typowa arogancja charakterystyczna dla pana Wiplera. Wszystko okaże się podczas wyborów.

Czytaj też:
Putin zaatakuje Polskę? Gen. Polko: Strach nie może paraliżować
Czytaj też:
Rau: Rząd Tuska w relacjach z Ukrainą nie chce być sprzeczny z interesem niemieckim

Źródło: DoRzeczy
Czytaj także