Według występnych wyników zwycięstwo w wyborach do Parlamentu Europejskiego odniosła Koalicja Obywatelska. Największą niespodziankę sprawiła jednak konfederacja, która zajęła trzecie miejsce z wynikiem 11,9 proc. głosów.
Bosak o priorytetach w PE
Jak powiedział jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak, wynik pokazuje, że partia była w stanie "wygrywać z poprawnymi politycznie przeciwnikami", nie rezygnując ze swojego programu.
– Najwięcej w historii polskich kampanii politycznych powiedzieliśmy krytycznych rzeczy o UE i wyborcy to nagrodzili, że chcą tej ideowości i bezkompromisowości. I dostaną to w naszej delegacji do PE. Pokazaliśmy, że ciężką pracą i docieraniem z prawdą, z każdym ze swoich punktów programu politycznego, jesteśmy w stanie poszerzać swoją bazę wyborczą. Jesteśmy w stanie zwyciężać z przeciwnikami promowanymi przez media – powiedział w trakcie wieczoru wyborczego.
Bosak zapowiedział, że politycy Konfederacji będą w PE próbowali odrzucić pakt migracyjny i reformę traktatów, która wprowadza rezygnację z prawa weta. Posłowie będą także sprzeciwiali się niekorzystnym warunkom rozszerzenia UE, przede wszystkim o Ukrainę.
– My to zatrzymamy – zapowiedział wicemarszałek Sejmu.
Wyniki exit poll
Zakończyły się wybory do Parlamentu Europejskiego. Według exit poll firmy Ipsos poszczególne komitety uzyskały następujące poparcie:
KKW Koalicja Obywatelska – 38,2 proc.
KW Prawo i Sprawiedliwość – 33,9 proc.
KW Konfederacja Wolność i Niepodległość – 11,9 proc.
KKW Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni – Polskie Stronnictwo Ludowe – 8,2 proc.
KKW Lewica – 6,6 proc.
KWW Bezpartyjni Samorządowcy – Normalna Polska w Normalnej Europie – 0,8 proc.
KW Polexit – 0,3 proc.
Czytaj też:
Kurski w Parlamencie Europejskim? Wszystko już jasneCzytaj też:
Wybory do PE. Już wiadomo, czy Obajtek zdobył mandat