Premier Donald Tusk zapowiedział podczas konferencji dot. przyszłości Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) budowę lotniska w Baranowie oraz modernizację lotniska Chopina na Okęciu. – Powstanie lotnisko w Baranowie. (...) Będzie to najnowocześniejsze lotnisko w Europie na 34 mln pasażerów – stwierdził Tusk podczas konferencji prasowej w środę.
Dodał, że będzie połączone nie tylko koleją dużych prędkości, ale również autostradą i że podjęto decyzję o rozbudowie o trzeci i czwarty pas autostrady między Warszawą a Łodzią. Premier poinformował, że do tej pory CPK kosztował 2 mld 700 mln złotych. Dodał, że projekt autorstwa jego rządu "będzie trójskokiem w nowoczesną komunikację", a także "strukturę państwa polskiego".
Prezes CPK: Stawiamy na twarde dane i liczby
– Program CPK jest realizowany — mówi "Rzeczpospolitej" Filip Czernicki, prezes CPK.– Ostatnie pół roku to czas analiz i naprawiania tego projektu. Dziś już wiemy, że dotychczasowy harmonogram budowy portu lotniczego był nierealny. Stanowił produkt myślenia życzeniowego, gdzie na dzień otwarcia lotniska istniało ryzyko braku połączenia go z liniami kolejowymi, a nawet drogami dojazdowymi, w tym autostradą A2. Teraz stawiamy na twarde dane i liczby – przekonuje.
Odnosząc się do kwestii kolei, Czerniecki mówi, że system "nie będzie oparty na centrycznym modelu skomunikowania, gdzie wszystkie linie w sposób wymuszony przebiegają przez jeden punkt w Polsce". – Eksperci oszacowali obecne i prognozowane potoki pasażerskie. Na tej podstawie wskazali, które linie kolejowe powinny powstać możliwie szybko. Tylko tak możemy skutecznie walczyć z wykluczeniem komunikacyjnym, które wciąż dotyka milionów Polaków – mówi.
– Zapewniam, że CPK będzie działać transparentnie i żadna złotówka nie zostanie wydana niepotrzebnie. Naszymi priorytetami będą twarde rachunki ekonomiczne, ale także społeczna wrażliwość, dobra współpraca z mieszkańcami i samorządami lokalnymi – obiecuje prezes spółki CPK.