"Odbyłem świetną rozmowę z prezydentem Donaldem Trumpem i pogratulowałem mu historycznego zwycięstwa — jego wspaniała kampania umożliwiła ten wynik. Pochwaliłem jego rodzinę i zespół za ich wspaniałą pracę. Uzgodniliśmy, że będziemy utrzymywać bliski dialog i rozwijać naszą współpracę. Silne i niezachwiane przywództwo USA jest kluczowe dla świata i sprawiedliwego pokoju" – napisał przywódca Ukrainy w serwisie X.
Zełenski zaznacza, że "dla nas na Ukrainie i w całej Europie zawsze było niezwykle ważne usłyszenie słów ówczesnego 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych o 'pokoju poprzez siłę'. Gdyby zasada ta stała się polityką 47. prezydenta, korzyści z tego bez wątpienia odniosłaby Ameryka i cały świat".
"Nie jest przypadkiem, że Ronald Reagan jest tak często wspominany w dzisiejszych czasach — ludzie chcą pewności, chcą wolności, chcą normalnego życia. Dla nas oznacza to życie wolne od rosyjskiej agresji, z silną Ameryką, silną Ukrainą i silnymi sojusznikami" – podkreślił polityk. – Dzisiaj jest naprawdę wyjątkowy dzień, ponieważ jedna wiadomość przykuwa uwagę całego świata. Przekonujący wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych. Jasne przywództwo prezydenta Trumpa. Gratuluję mu tego zwycięstwa – mówił Zełenski w swoim przesłaniu do narodu.
Kiedy koniec wojny na Ukrainie?
Podczas kampanii wyborczej Donald Trump wielokrotnie zapewniał, że jeśli wygra wybory i wróci do Białego Domu, to wojnę na Ukrainie zakończy w ciągu 24 godzin.
Szczegóły tego planu nie są znane, ale według informacji prasowych Trump może zażądać od Zełenskiego rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Rosją pod groźbą odcięcia dostaw amerykańskiej broni.
Z kolei ujawniony w czerwcu przez agencję Reutera plan doradców Trumpa zakłada, że Waszyngton będzie groził Moskwie zwiększonym wsparciem dla Kijowa w przypadku odmowy negocjacji. Jednocześnie rozmowy pokojowe mają być prowadzone w oparciu o "istniejącą linię frontu".
Czytaj też:
Orban rozmawiał z Trumpem. "Mamy wielkie plany"Czytaj też:
Harris: Przegrałam wybory, ale nie walkę o wolność i sprawiedliwość