Bosak przyłapany na kłamstwie. "Powinienem odmówić komentarza albo mówić całą prawdę"

Bosak przyłapany na kłamstwie. "Powinienem odmówić komentarza albo mówić całą prawdę"

Dodano: 
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Krzysztof Bosak został przyłapany na kłamstwie ws. studiów na Collegium Humanum. "Wyciągam z tej sytuacji wnioski" – stwierdził polityk Konfederacji.

Nie milkną echa afery wokół Collegium Humanum. Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak w ubiegłym tygodniu przyznał, że przez kilka miesięcy studiował zarządzanie na tej uczelni, ale zrezygnował z kontynuowania nauki. – Byłem tam studentem przez dwa semestry. Nigdy żadnego dyplomu od nich nie miałem, nie chciałem. I jestem zażenowany tym wszystkim, co w tej chwili wyszło w mediach – powiedział polityk Konfederacji w rozmowie z Onetem. I podkreślił, że interesowało go "wyłącznie uczciwe studiowanie". – Uczestniczyłem w zajęciach, zaliczyłem pojedyncze egzaminy, natomiast niestety nie miałem czasu na studiowanie – oznajmił.

Jeszcze w kwietniu Bosak zapewniał reportera TVN24, że "rozważał", ale "nie podjął" studiów na Collegium Humanum.

Bosak: Prawdomówność jest bardzo ważna

– W całej tej aferze umyka jedna rzecz: tysiące, kilkanaście tysięcy, a być może dziesiątki tysięcy ludzi studiowało tam uczciwe, wielu pracowników naukowych pracowało tam uczciwie i to zupełnie znika w tej historii – mówił Bosak w środę na antenie RMF FM. Jak zaznaczył, "faktycznie winni nie są dostatecznie naświetlani".

Polityk Konfederacji zwrócił uwagę na to, że początkowo jego nazwisko padało w kontekście afery dotyczącej dyplomów MBA na Collegium Humanum. – Jak była pierwsza fala tej afery, to media próbowały mnie połączyć z tymi dyplomami MBA. Nawet prasa podała zupełnie fałszywie, że rzekomo zrobiłem to MBA, co oczywiście jest niemożliwe, bo jeżeli się nie ma wyższego wykształcenia, to nie jest możliwe zrobić MBA – tłumaczył wicemarszałek Sejmu.

We wpisie na portalu X Krzysztof Bosak znowu odniósł się do kwestii studiów na Collegium Humanum. "Prawdomówność jest bardzo ważna. W odpowiedzi na pytania redaktora Łukasza Karusty kilka miesięcy temu powinienem odmówić komentarza albo mówić całą prawdę, bez kręcenia. Nie mam zamiaru więcej ani się usprawiedliwiać, ani nikogo obwiniać. Wyciągam z tej sytuacji wnioski. Dziękuję, że wymagacie od nas najwyższych standardów" – napisał jeden z liderów Konfederacji.

twitterCzytaj też:
Senator PO skłamał ws. Collegium Humanum. Teraz się kaja
Czytaj też:
Kobosko zaniósł papiery Hołowni do Collegium Humanum. "Na zasadzie koleżeńskiej"

Źródło: X
Czytaj także