"Widziałem badania". Morawiecki pytany, dlaczego nie został kandydatem PiS

"Widziałem badania". Morawiecki pytany, dlaczego nie został kandydatem PiS

Dodano: 
Mateusz Morawiecki, były premier, wiceprezes PiS
Mateusz Morawiecki, były premier, wiceprezes PiS Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Widziałem badania dotyczące mojej osoby, one były bardzo dobre, ale zdecydowaliśmy się na Karola Nawrockiego – mówił Mateusz Morawiecki, zapytany o wybory prezydenckie.

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki został kandydatem na prezydenta, rekomendowanym przez Komitet Obywatelski i popieranym przez PiS.

Według doniesień portalu Interia, Prawo i Sprawiedliwość zaczęło szukać kandydata na prezydenta po czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Początkowo pod uwagę brano bardzo dużo nazwisk – od Mateusza Morawieckiego i Beaty Szydło, aż po Przemysława Czarnka. Przez cały czas prezes PiS Jarosław Kaczyński brał jednak pod uwagę postawienie na kogoś spoza partii i to właśnie ten scenariusz wskazały badania zamówione w ostatnich tygodniach.

Morawiecki: Badania były bardzo dobre

– Być może ja bym miał 49,9 proc. w drugiej turze. Natomiast pan doktor Nawrocki przekroczy z całą pewnością – a przynajmniej ja w to bardzo głęboko wierzę – 50 proc. (...) Ja być może też bym wygrał, ale taka decyzja zapadła. Jestem lojalnym członkiem naszej formacji politycznej i będę pracował na pewno w taki sposób, żeby pomóc doktorowi Nawrockiemu w przekonaniu Polaków, że on będzie naprawdę najlepszym kandydatem – mówił Mateusz Morawiecki w programie "Punkt widzenia Szubartowicza" w Polsat News.

– Widziałem badania dotyczące mojej osoby, one były rzeczywiście bardzo dobre, ale zdecydowaliśmy się na Karola Nawrockiego – dodał były premier.

Morawiecki o przyszłości prawicy

Morawiecki był również pytany o przyszłość polskiej prawicy. – Bardzo mi zależy na tym, żeby prawica w przyszłości była prawicą inkluzywną, taką, która włącza ludzi, która zaprasza ludzi, która do szerokich rzesz społecznych adresuje ciekawe programy rozwojowe, gospodarcze, finansowe, inwestycyjne. Aby tak było, prawica musi opierać się na dwóch filarach. Pierwszy filar to filar tożsamościowy, filar wartości: patriotyzm, propaństwowość, wiara, tradycja, szacunek do polskiej historii – powiedział wiceprezes PiS. – Żeby prawica mogła wrócić do władzy i rządzić, musi być prawicą aspiracyjną, rozwojową – zaznaczył.

– Pan prezes Jarosław Kaczyński spina nasz obóz polityczny, który składa się z bardzo różnych nurtów. Pan prezes połączył te wszystkie nurty i jest niekwestionowanym liderem PiS – zapewnił Mateusz Morawiecki.

Czytaj też:
Morawiecki apeluje do prawicy: Odłóżmy na bok wewnętrzne podziały
Czytaj też:
Kompromis w sprawach obyczajowych? Kaczyński: Trzeba przynajmniej spróbować

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Polsat News
Czytaj także