Według francuskiej gazety europejscy sojusznicy Kijowa znaleźli się w dyplomatycznym impasie, ponieważ nie uczestniczą w rozmowach USA z Rosją o Ukrainie. W rezultacie kraje europejskie nie mają szczegółowych informacji o przebiegu tych negocjacji, które dotyczą architektury bezpieczeństwa na kontynencie.
Wysłanie wojsk na Ukrainę to tylko jeden z punktów spornych
Jak twierdzi dziennik, jednym z punktów spornych jest potencjalne wysłanie wojsk na Ukrainę po osiągnięciu zawieszenia broni. Francja popiera rozmieszczenie wojsk lądowych, podczas gdy Wielka Brytania opowiada się za ochroną przestrzeni powietrznej i terytorium morskiego Ukrainy.
Londyn i niektórzy inni członkowie "koalicji chętnych" są sceptyczni jeśli chodzi o wysłanie wojsk lądowych na Ukrainę i naciskają na ustanowienie strefy zakazu lotów wzdłuż granicy rosyjsko-ukraińskiej. Jednocześnie finansowanie tej operacji zależy od przeglądu amerykańskiej obecności wojskowej w Europie, zgodnie ze stanowiskiem Waszyngtonu.
Wojskowe i dyplomatyczne źródła "Le Monde" twierdzą, że brak porozumienia w sprawie użycia żołnierzy jest tylko widoczną częścią znacznie głębszego sporu dotyczącego sytuacji Ukrainy po zakończeniu konfliktu.
Dozbrojenie Europy. Unijny plan von der Leyen
Na początku marca przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła pięciopunktowy plan dozbrojenia Europy (Rearm Europe), który ma zmobilizować do 800 mld euro na obronność. Zawiera on m.in. pakiet pożyczek o wartości 150 mld euro m.in. na obronę przeciwlotniczą oraz możliwość wykorzystania środków z polityki spójności.
KE chciałaby pozyskać te pieniądze na rynkach kapitałowych, a następnie przekazać je państwom w formie pożyczek pod warunkiem, że wspólnie kupią broń w Europie. Według planów Brukseli część tych środków mogłaby zostać przeznaczona na produkcję broni dla Ukrainy, ale na razie w UE nie ma jednomyślności w sprawie realizacji tego planu.
"Le Monde" sugeruje, że Unia Europejska, NATO i rządy poszczególnych państw mogą osiągnąć szersze porozumienie w sprawie pomocy dla Kijowa latem lub jesienią, gdy tylko uzgodnią swoje budżety.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Miedwiediew: Europejscy żołnierze wrócą w trumnach
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl