– To, że Donald Tusk zastosował metodę, którą tylko w tak bardzo trudnych momentach, bo to jest bardzo trudny moment, to tylko niektórzy powiedzmy sobie funkcjonariusze specyficznych mediów, jakby uważają, że się nic nie stało. Czy też funkcjonariusze różnych organizacji na przykład młodzieżówki PO oni wkoło uważają, że kto inny był winien i w ogóle przedstawiają sugestie, które mają już charakter kryminalny – powiedział Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.
– Dla normalnego człowieka, to jest bardzo ciężki kryzys, a dla polityka mającego jakieś rozeznanie, a ja nie przeczę, że takim politykiem jest Donald Tusk, on sobie też zdaję z tego sprawę i dlatego po prostu zbiegł, tak to można określić – kontynuował prezes PiS.
Ostatnia rozmowa telefoniczna? Kaczyński prostuje nieprawdę
Jednocześnie Kaczyński odniósł się do medialnych doniesień, jakoby miał rozmawiać z Barbarą Skrzypek.
– To się powtarza, nie było po przesłuchaniu żadnej bezpośredniej rozmowy między mną a panią śp. Barbarą Skrzypek. Rozmawialiśmy krótko przez telefon i zostałem poinformowany, że ona jest w takim stanie, że nie jest w stanie, przepraszam że powtarzam słowo w dwóch znaczeniach, nie ma możliwości rozmowy. Była chyba wtedy już po obudzeniu się po kilkugodzinnym śnie, ale mimo wszystko w dalszym ciągu była w bardzo złej formie. Natomiast niestety nie chciała pomocy lekarskiej, bo uważała, że to jakoś minie – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.
Śmierć Barbary Skrzypek
Barbara Skrzypek zmarła w sobotę 15 marca. Prezes PiS zasugerował, że za jej śmierć odpowiedzialni są prokuratorzy, którzy w środę (12 marca), przesłuchiwali ją – w charakterze świadka – w śledztwie w sprawie spółki Srebrna i tzw. dwóch wież. Przesłuchanie prowadziła kontrowersyjna prokurator Ewa Wrzosek.
We wtorek prokuratura ujawniła protokół z przesłuchania oraz wyniki sekcji zwłok. Według ustaleń lekarzy, Skrzypek zmarła w wyniku niewydolności krążenia spowodowanej "rozległym zawałem tylnej ściany serca, z obecnością skrzepliny i upośledzeniem drożności gałęzi okalającej lewej tętnicy wieńcowej".
Czytaj też:
Sprawa Barbary Skrzypek. Co zeznała przed śmiercią?Czytaj też:
Kaczyński pozwie Kalisza. "Nie ma zgody na taką podłość"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl