Wyniki exit poll przygotowane przez pracownię Ipsos dla trzech stacji telewizyjnych: TVP, TVN, Polsatu pokazują, że Rafał Trzaskowski uzyskał 30,8 proc., Karol Nawrocki 29,1 proc., a Sławomir Mentzen 15,4 proc. Dużym zaskoczeniem jest czwarte miejsce dla Grzegorza Brauna – 6,2 proc.
Z kolei według badania exit poll przeprowadzonego przez OGB dla Telewizji Republika, I turę wyborów wygrał Rafał Trzaskowski z wynikiem 31, 6 proc. Drugie miejsce zajął Karol Nawrocki z wynikiem 29,8 proc. Na trzecim miejscu uplasował się Sławomir Mentzen, który uzyskał 14 proc. poparcia.
Politycy PiS komentują. Duży optymizm
Taki rozkład głosów spotkał się z wielką radością polityków PiS. "Morawiecki Brawo, Karol Nawrocki! Polska Cię potrzebuje – teraz bardziej niż kiedykolwiek. Prowadź Nas do zwycięstwa 1 czerwca!" – komentuje Mateusz Morawiecki. Radosław Fogiel komentuje: "Znakomity wynik".
"Mina Trzaskowskiego mówi wszystko! Idziemy po Was!" – napisał poseł Jan Kanthak, a Dariusz Matecki zwraca uwagę: "BRAUN MA WIĘCEJ OD HOŁOWNI – ten wynik to nie tylko klęska Hołowni – to koniec złudzeń. Człowiek, który myślał, że da się rządzić Polską z telewizyjnego telepromptera i kazaniami w stylu stand-upu, właśnie wypadł z gry na zawsze. Polacy pokazali mu miejsce – i bardzo dobrze. Polityka to nie kabaret, a Polska to nie scena do błaznowania!".
"Bardzo dobry wynik Karola Nawrockiego dający dobrą perspektywę na wygranie wyborów prezydenckich w drugiej turze. Ogromne podziękowania dla tych, którzy głosowali na Karola Nawrockiego. Brawa dla sztabu wyborczego i Pawła Szefernakera za wykonaną tytaniczną pracę" – zauważa Jan Mosiński. Jacek Sasin ocenia, że "jest dobrze". "Wiatr w żaglach, serca pełne nadziei. Dziękujemy za każdy głos – każdy zbliża nas do celu. Ale to jeszcze nie koniec. Teraz pełna mobilizacja: dla Polski, dla ludzi, dla zwycięstwa Karola Nawrockiego. Nie zwalniamy ani na moment!" – komentuje były wicepremier.
Czytaj też:
Kolejny exit poll. Tyle wynosi różnica między Trzaskowskim a NawrockimCzytaj też:
"Mówiłem, że będzie bardzo blisko". Pierwsze wystąpienie Trzaskowskiego